The Beatles

Linda

Taaa gdybym miała Canal + Smutny

Mrs. Harrison

Aaaaaach, 15 września idę na maraton do Multikina i się nie wrąbię do gandalf na oglądanie Neutral

gandalf, może nagrasz...? <błagam!>

Gość

W piatek o 21??
Jaak ktos mi przypomni.... to obejrze....
Chyba że wcześniej brat mnie zaszlachtuje....

Gandalf

Mrs. Harrison - podrzuć kasetę to nagram Laughing

Mrs. Harrison

Podrzucę, jeśli mi się uda. He he.
<czemu nie mogą wybrać piątku, podczas którego nic nie robię!?>

Magda McCa

Oglądałam. Wzruszyłam się. Oburzyłam się.

Wzruszyłam, bo mówili o Johnie tyle dobrego, pokazywali jego, jego muzeum, woskowych Beatles'ów...

Oburzyłam, be jeden facet go nie lubił, za to, że miał pieniądze, a śpiewał "wyobraź sobie, że nie ma własności" Mruga

Wyśle swoje dzieci tam do szkoły, i będą w przedszkolu uczyć się na pamięć "Imagine" i chodzić do szkoły im. Johna Lennona... Wesoly

Gandalf

Magda McCa

A jeszcze rozwaliły mnie na końcu te dwie babki, co stwierdziły, że przy "above us only sky" John porównuje się fo Boga... Laughing

Mrs. Harrison

A ja obejrzę dzisiaj wieczorem - jeśli umiem obsługiwać wideło Mruga

Mrs. Harrison

No i obejrzałam.
Trzy czwarte filmu płakałam, wpadłam w taki nastrój, że nie mogłam przestać Mruga

Dałabym wszystko, żeby w rocznicę śmierci Johna znaleźć się przy kręgu Imagine ze świeczką w ręce Smutny

Dziennikarz jadący na Johna cały czas chyba ma jakies problemy emocjonalne, że nie ma się czego czepiać.. Irytował mnie okropnie Wesoly

Niektórzy ludzie są głupi. Jak słowa "Above us only sky" mogą oznaczać, że "oni" (głupie babska nie zauważyły, że nie jest to piosenka Beatlesów, tylko Johna?) uważali się za sławniejszych od Jezusa Chrystusa?
John był... jest! niesamowitym człowiekiem. Chciał pokoju i jeśli ktoś by mi kazał napisać jedno skojarzenie dotyczące Lennona z pewnością napisałabym "pokój". Nie był jak niektórzy ludzie, którzy niemal zaczynali wojny o pokój. Był jedyny w swoim rodzaju. Kobieta występująca w filmie powiedziała, że ma nadzieję, że John powróci. Dla mnie Lennon już powrócił, on wcale nie odchodził. Póki żyją jego fani, póki ludzie śpiewający 'Imagine' czy 'Give Peace A Chance' stawiają się przy kręgu Imagine i zapalają w oknach swieczki, póki John ma miejsce w wielu sercach, póki dla kogos coś znaczy... istnieje. Więc nigdy istnieć nie przestanie. Bo moim zdaniem, jego fani i ludzie, dla których coś znaczył, chcieliby, żeby 'Imagine' się spełniło. Tak jak chciał tego John.

Magda McCa

To piękne co napisałaś, i w zupełności się z tym zgadzam.
Dla mnie John nadal jest, zawsze będzie.
Zawsze będą też ludzie krytykujący jego, i "Imagine" - to głupie, po co w to wierzyć, to nie ma sensu, nigdy się nie spełni... - nie spełni się, póki ludzie nie będą w to wierzyć, i póki nie będą tego chceli.
John zrobił tak wiele dla świata, niektórzy nawet nie mają o tym pojęcia.
Jak ten mężxzyzna opowiadający, jak stanął na nogi po wysłuchaniu piosenki.

Lennonka

Lennon

Magda McCa

Ale...to zdanie było całkowicie wyrwane z kontekstu, i jak tłumaczył później John, chodziło mu o coś zupełnie innego.
A nawet jeśli, to nie widzę żadnego związu tego, z tym zdaniem Mruga

Mrs. Harrison

Owszem, powiedział, ale w zupełnie innym znaczeniu. Poza tym "above us only sky" w żadnym wypadku do tego nie nawiązuje Wesoly

Cieszę się, że się ze mną zgadzacie Mruga

Pan Dziennikarz w 'Imagine Imagine" wyraźnie nie rozumiał sensu tej piosenki i miał jakiś uraz do Lennona, i przez to nikt i nic mu się nie podobało Wesoly

John żyje