The Beatles

lennon-freak

ale on może kropnąć każdego!! rozumiesz??

Gandalf

Nie sądzę, żeby Chapman chciał wymordować resztę Beatlesów.
Mi się wydaje, że był opętany tylko na punkcie Johna.
Więc Paul może się czuć względnie bezpieczny.
Według mnie.

Szlachcianka

Emilio, on nie będzie chodził po ulicach z pistoletem i mordował każdego, kto na niego krzywo spojrzy. On chciał zabić tylko i wyłącznie Johna i więcej nikogo.

lennon-freak

gandalf! też tak myślę.
ale on jest nieobliczalny, tak jak mówiłam.
ludziki mogą mu kazać zabić nawet, bo ja wiem, papieża.

lennon-freak

a skąd wiesz, co mu te ludziki podpowiedzą? siedzisz w jego chorej głowie?

Szlachcianka

lennon-freak

przepraszam.
ale zastanów się.
nie wiesz, co on może jeszcze wymyślić.

Szlachcianka

Linda

lennon-freak

zgadzam się, że miał obsesję na punkcie Lennona.
nie zgadzam się, że nie zabija już nikogo więcej.
proszę, nie szukaj zaczepki. Jeśli Cię obraziłam, to przecież przeprosiłam.

co prawda, to prawda. ale Lenno wkurzał go najbardziej, bo był miliarderem i wszyscy go kochali. traktował go jak fałszywego proroka.

Mrs. Harrison

Może to nie jest zgodne z tym, co robiłby John... ale nie wybaczę Chapmanowi.
I Cissy, doprawdy nie wiem, jak mogłabyś wybaczyć mordercy własnego ojca!
"Dobra, stary, jesteś chory psychicznie, trudno, wybaczam."
W życiu.
Człowiek nie ma prawa odbierać innemu człowiekowi życia wcześniej Uwaga

John nie prosił o, kurwa, eutanazję! John chciał żyć, chciał wychować syna, starzeć się u boku ukochanej. A Chapman zabrał mu marzenia, zabrał mu plany, zabrał mu szczęście, zabrał mu wszystko.

Poza tym... Chapman może być dla kogoś wzorem. Jakiś inny psychol może sobie wymyślić, że to, co Chapman zaczął... on skończy.

lennon-freak

i znowu się przez Ciebie popłakałam...
Ty jak coś czasami napiszesz...
sama prawda...
ubrana w piękne słowa.
wzruszyłam się...

Linda

Niektórzy ludzie rzeczywiście traktują Chapmana jak idola.
"To ten, ten który odwarzył się zabić Lennona!"
Chapman jest dla nich kimś w rodzaju bohatera.. Kiedyś czytałam na jakimś forum taką wypowiedź: "Tak, ta książka Buszujący w zbożu, musi być świetna skoro czy tał ją sam Mark David Chapman"
Confused

lennon-freak

okropne... wstrętne...
jakiś głupiec to pisał.

Lennonka

Całkowicie zgadzam się z Hrs. Może to nie jest zgodne z poglądami Johna, ale ja też nie jestem w stanie wybaczyć Chapmanowi. I mówiłam to już chyba dwa razy i powtórzę po raz kolejny- Człowiek człowiekowi nie ma prawa odbierać życia!
Szlag mnie trafia jak pomyślę, że ten pieprzony morderca odebrał Johnowi życie, gdy John miał tyle planów i był taki szczęśliwy... Crying or Very sad