The Beatles

Szlachcianka

Dzisiaj obudziłam się w lepszej Polsce Mruga

lennon-freak

A teraz wróćmy do szarej rzeczywistości...

Gandalf

Ja np. zamiast obudzić się w lepszej Polsce obudziłam się w cudzym pokoju.

Zobaczymy, jak będzie Wesoly

lennon-freak

Ja myślę, że nic się nie zmieni. Jak myślicie, z kim wasz donek zrobi koalicję?

Mrs. Harrison

Oby z PSL.
Ja dla naszego nowego premiera mam takie pokłady sympatii, że wierzę w to, że w końcu ruszymy się z tego bagna i Polska stanie się lepsza.
OBY. Byle teraz PiS nie zaczęło mściwie blokować wszystkich ustaw, to do nich podobne.

master ble

ufff.

lennon-freak

Ciekawa jestem, jak dogadają się z preziem. Jezyk

Szlachcianka

Magda McCa

Yeah! Doneeeeeek! Mr. Green

Byłam pewna, że wygrają. Po prostu nie mogło być inaczej. Wierzę też, że będzie lepiej, że w końcu coś się zmieni. Ja tam ogólnie lubię Donalda, spoko ziom Laughing

A koalicja z PSL chyba jest najbardziej prawdopodobna...Nie wiem. Najważniejsze dla mnie, że wygrali. I że Bartoszewski nie będzie musiał emigrować Laughing

Kocham tego gościa Laughing

PiS teraz pewnie będzie się mścił. To są chamy Jezyk

A u mnie nikt nie czekał na wyniki poza mną Laughing

lennon-freak

Nadzieja umiera ostatnia...

Mrs. Harrison

Prof. Bartoszewski jest dla mnie człowiekiem tak wspaniałym, że gdybym go kiedyś spotkała, prawdopodobnie bałabym mu się podać dłoń Laughing

To, po czyjej stronie stanął, też dużo mówi.

Magda McCa

Dla mnie też, jak tylko go pokazują, to zaraz biegnę go słuchać. I podoba mi się, w jaki sposób jedzie PiS Laughing

Gość

Najlepiej PiS pojeżdża Niesiołowski. To jest mój idol Very Happy

Szlachcianka

Łojezu, Niesiołowski tak cudnie jechał na PiS w Lublinie, że się prawie popłakałam ze śmiechu Laughing

A Bartoszewski jest świetnym człowiekiem, chylę przed nim czoła, Kaczyńscy mu do pięt nie sięgają.

lennon-freak

A ja spotkałam Bartoszewskiego razem z Szewachem Weissem - jego dobrym znajomym. To wspaniali ludzie. Cóż, ale prof. trochę pobłądził. Wiecie, niedobrze jest kiedy obywatel jedzie po swoim kraju na łamach obcej prasy.

Wiecie, o kim mówiono - unsere letze Hoffnung? - to mi się z Tuskiem kojarzy.