|
The Beatles The Beatles
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lucy Porrison WingSpan
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 805 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pepperland
|
Wysłany: Czw 13:55, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zadaniem nauczycielki jest chyba uczenie, wychowywanie niekoniecznie Nie spotkałam się, żeby mi nauczyciel prawił morały jak mam się zachowywać w domu, wręcz przeciwnie ( 'Tak to sobie do matki możesz mówić!' }.
Magda, zgadzam się z Tobą.
Lennon, ja i Magda, to już jesteśmy dwie które w swoim życiu trafiły na taki kler.
Dzisiaj znowu, tak jak codziennie przechodząc przez plac kościoła w drodze do szkoły musiałam powiedzieć 'Szczęść Boże' proboszczowi, który pomachał mi zza szyby nowego, błyszczącego Merca. Co ja mam o tym myśleć? Co mam o tym myśleć jak idę do domu i przechodząc koło probostwa widzę głodnych ludzi, którzy przyszli na farę po parę groszy na bułkę.
Nie dostali ich, nie dostali bułki. Brakło już pieniędzy - tak skwitowała to osoba żegnająca ich w drzwiach.
Nie twierdzę, że w innych religiach jest lepiej, nic podobnego! Z tym, że niech mnie nikt nie zmusza do nazywania się chrześcijanką, bo nie chcę dzielić tego tytułu z takimi ludźmi.
Lennon, a Ty co, DIAKON jesteś, czy co ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennon The Word
Dołączył: 18 Lip 2006 Posty: 449 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 14:48, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy Porrison napisał: |
Lennon, a Ty co, DIAKON jesteś, czy co ? |
I po co ta ironia??? Jestem zwykłym człowiekiem tak samo jak Ty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 19:56, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mi nie chodzi wcale o księży których tylko ja spotkałam. Chcociaż to prawda, że co jeden to lepszy. Wiem, że są prawdziwi księża, prawdziwi w sensie dobrzy, i tacy, jacy powinni być. Ale mi głównie chodzi o cały kościół. Ja tego nie rozumiem, i tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:41, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mi też nie nie chodzi o księży. Księża to też ludzie, mają swoje słabości i popełniają błędy. A to o czym mówią, o czym nauczają, przeczytali w Piśmie Świętym. Księża z którymi miałam styczność byli w miarę w porządku. Choć wkurza mnie to, że w jednym z kościołów w moim mieście np. za pogrzeb czy chrzest trzeba płacić To jest do reszty porąbane. Chrzest to sakrament święty i jeszcze trzeba za niego płacić? Krew mnie zalewa jak o tym myślę! Wszedzie chodzi tylko o kasę i tyle. Jeśli chodzi o kościół to instytucja, którą prowadzą teoretycznie prowadzą ludzie, więc nigdy nie będzie idealna. Ale mi głównie chodzi o wiarę. O to, że Bóg każe nam robić wszystko według właśnego upodobania ( sory, jeśli to głupio zabrzmiało). Niby jesteśmy wolni a nazywa nas sługami:/ To jest trochę nielogiczne.... I nie wytłumaczył nam jak wygląda życie po śmierci. Jest tyle pytań bez odpowiedzi. A tych odpowiedzi ludzie muszą szukać sami. Wiara, polega na tym, że nie widzi się, ale się wierzy. Ale dla mnie tyle rzeczy jest niezrozumiałych.... A jeśli chodzi o inne wiary, to mam takie same zdanie jak John: Każda wiara jest taka sama. W każdej ta sama ideoologia. Czyli ideoologia miłości i wierności wobec Boga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy Porrison WingSpan
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 805 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pepperland
|
Wysłany: Pią 12:45, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie wręcz przeciwnie, chodzi o ludzi. W ogóle, ustaliliśmy że to wszystko jest conajmniej dziwne.
Zgadzam się z Lennonką i z Johnem, najważniejsza jest miłość i wierność.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Agnisia Run for your life
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 193 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: neverland
|
Wysłany: Wto 15:52, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Lucy Porrison napisał: | Poza tym atmosfera we wszystkich tych stowarzyszeniach typu DZIECI MARII jest gorsza, niż pośród paczki palaczy marichuany spod mojego bloku. |
wiesz, trochę mnie uraziłaś. Ja należę do Klubu Inteligencji Katolickiej i atmosfera jest wręcz wyborna. Jesteśmy normalnymi ludźmi, razem się spotykamy, bawimy, chodzimy do kina, czy teatru, wyjeżdżamy na na obozy. Myślę, że ogólnie w społeczeństwie panuje taki stereotyp "należy do katolickiej organicaji - to jakiś fanatyk, Radio Maryja te sprawy, oni się tam pewnie tylko modlą". I, na przykład, kiedy opowiadamkomuś z moich znajomych z poza KIK-u o mojej grupie, nie mówiąc że to grupa katolickiej organizacji to stwierdza że to wspaniali ludzie, że jesteśmy nieźle porąbani, natomiast, kiedy tylko wspominam że to katolicka grupa reakcja jest taka - "a to wy pewnie ciągle siedzicie w kościele, spotykacie się tylko na modlitwę, aha to ja może porozmawiam z kimś innym, jeszcze będziesz mnie próbowała nawracać" dziwne nie? przepraszam za długiego posta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy Porrison WingSpan
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 805 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pepperland
|
Wysłany: Wto 18:26, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przykro mi, jeżeli moja wypowiedź Cię uraziła. Absolutnie nie chodzi mi tutaj o obrażanie nikogo. Piszę tylko to, co znam z doświadczenia.
Cytat: | "a to wy pewnie ciągle siedzicie w kościele, spotykacie się tylko na modlitwę, aha to ja może porozmawiam z kimś innym, jeszcze będziesz mnie próbowała nawracać" |
No i szczerze powiedziawszy, jak ja należałam do takiego stowarzyszenia to dokładnie tak było. Pewnie nie wszędzia tak to działa, ale są takie miejsca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:50, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że jeżeli ktos ma potrzebę i ochotę, żeby należeć do takiej organizacji to jak najbardziej ma do tego prawo i to nie jest w żadnym wypadku niewłaściwe, dziwne czy 'obciachowe'. Czasami słowami ludzi nie ma się co przejmować, potrafią tylko krytykować a sami od siebie nic nie dają i do niczego nie dążą.
A co do radia Maryja to go nigdy nie słuchałam, ale nic do niego nie mam
I chciałam powiedzieć, że po świętach zaczęłam się normalnie 'nawracać' Nadal nie zgadzam się w pewnych kwestiach z kościołem, ale nawet zaczęłam czasami Pismo Święte czytać Oczywiście chciałam podkreślić, że to Beatlesi tak na mnie działają Po prostu miłość czyni cuda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 22:52, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie słuchacie Radia Maryja
U mojej babci zawsze te cudowne odgłosy (z radia, żeby nie było, że jakieś inne odgłosy... ) mnie budzą. Ale interesujące rzeczy czasami mówią
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy Porrison WingSpan
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 805 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pepperland
|
Wysłany: Śro 8:09, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Moja babcia też słucha :Lol:, WYBORNE, wyborne radyjko
Leny, co do pierwszej części Twojej wypowiedzi to się zgadzam. Ale BEATLESI sprawili, że zaczęłąś się nawracać?! Rozwiń ten temat, proszę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:09, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jak wiemy miłość jest podstawą.. A ponieważ ja kocham Bitli i wierzę, a raczej chcę wierzyć, że John i George sa w niebie muszę się starać żeby też tam pójść i się z Nimi spotkać. Oczywiście żartuję, nawracam się dzięki świętom
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Apple WingSpan
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 817 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraina Omdlenia ;)
|
Wysłany: Nie 13:10, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Uwaga! Offf: Nie poszłam przed świętami do spowiedzi (żałuję). W sobotę świąteczną śpiewałam psalm w kościele (proboszcz mnie lubi a nie wiem czemu ). Kiedy poszłam mu oddać książkę zapytał, dlaczego nie byłam u komunii. A potem, że mnie wyspowiada!!! Powiedziałam mu, że pójdę w poniedziałek (lany), ale nie chciał słuchać i poszedł do konfesjonału. Była 23:30, a on mnie wyspowiadał. A najlepsze jest to, że jak wróciłam do domu to okazało się, że są drzwi zamknięte, bo mama myślała, że już wszyscy są w domu, a że nie miałam komórki (rozładowała mi się) to musiałam rzucać kamieniami w okno!!! Tragedia!!!! A wszystko to przez księdza!!!
Przykro mi, ale ich nie lubię!! Po prostu nie trawię i to nie od dziś!! Może to przez to, że za dużo o nich wiem... Ale wierzę, że są też dobrzy księża... Wierzę w Boga, ale nie lubię jego "wysłanników"... Bitle dodają mi otuchy!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucy Porrison WingSpan
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 805 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Pepperland
|
Wysłany: Czw 11:44, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Księża mają coś takiego, że zawsze muszą postawić na swoim. Wszystkich dookoła uważają za śmiesznych, małych, przyziemnych, a zwłaszcza takie osoby jak my. Może to przez tą BIBLIĘ, która zwykli ludzie są przedstawieni właśnie jako małe, głupiutkie robaki, które wszystko robią źle.
Myślę, że księża nie są wiarygodni, bo muszą mówić określone rzeczy, żeby przetrwać. Czy w nie wierzą, czy wątpią - muszą głosić tą swoją nowinę, bo muszą sobie przecież jakoś tłumaczyć te długie lata spędzone (starcone?) w seminarium.
Nie wiem, ja to tak odbieram. Może źle, w każdym razie jak rozmawiam z jakimś zgorzkniałym 'wysłannikiem' - żal mi go.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Apple WingSpan
Dołączył: 13 Mar 2007 Posty: 817 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraina Omdlenia ;)
|
Wysłany: Czw 14:52, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mi nie jest ich żal... Na kilka tysięcy księży tylko jeden jest chudy. Chodzi mi o to, że mówią o tym, że są tacy biedni, a tak na prawdę mają więcej forsy od nas i żyją jak królowie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:40, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ksiądz tez człowiek.. Uważam, że to czy ksiądz jest dobry czy zły zależy i wyłącznie od charakteru człowieka. Oni też popełnaiją błędy. A co do tego, że Biblia przedstawia nas jako małe 'robaki' które wszystko robią źle to się nie zgodzę. Popełniamy błędy, ale Biblia (Bóg) nie mówi, że wszystko robimy źle. On nas tylko uczy jak tych błędów nie popełniać... Chociaż z tym może się się nie zgodzić wielu ludzi. Takie jest moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|