The Beatles

Mrs. Harrison

Dzisiaj mi się śnił mężczyzna, który wysysał życie z ludzi. Gonił mnie i już mnie prawie miał, a ja przyspieszałam i znowu uciekałam, i to było strasznie stresujące i przerażające. A moja mama się z tego śmieje.

Penny

Raz, dawno śniło mi się, (ale to przez to, że obudziłam się rano, włączyłam Dzień Dobry Tvn i zasnęłam znowu xD) że w Dzień Dobry Tvn był Paul (ten teraźniejszy) i stał na takiej jakby scenie i odpowiadał na pytania zadawane przez tłum dziennikarzy pod sceną. Obok Paula stała Jolanta Pieńkowska (xD) z mikrofonem i strasznie się szczerzyła a obok niej (nie wiadomo skąd) stała moja koleżanka i ja. xD Taak. Ja i moja wyobraźnia. W rogach sceny były takie rury. Pamiętam tylko, że ta koleżanka mnie popchnęła, a ja o mało co z niej nie spadłam, (z tej sceny) ale chwyciłam się rury i zrobiłam taki zakręt niczym doświadczona striptizerka xDDDDDDD A wszyscy się na mnie patrzyli (włącznie z Paulem) i zaczęli serdecznie się śmiać.... xP Nawet we śnie muszę się upokorzyć xD Potem nie wiem co się działo, ale pamiętam, że Paul na tej samej scenie grał w minigolfa, (Jola, ja i moja koleżanka taż xD) a ja latałam za jego piłeczkami (bez skojarzeń! xD) i sprawdzałam, czy wleciały do dołka. xD A potem jechałam jakąś ciuchcią... Nad polem do minigolfa... Z Paulem... Eee... Ale to już słabo pamiętam xD

Gandalf

lennon-freak

W ogóle sen rozwalający! Laughing

Pogratululować fachowego obrotu. Mruga

Magda McCa

Mi się taki obrót kojarzy z Chuckiem Norrisem, no ale... Laughing

Super sen, też bym chciała sprawdzać czy piłeczki Paula wpadają do dołka Laughing

Penny

Mrs. Harrison

Dziś mi się śniło, że Wilbursi (chyba) lecieli gdzieś w kosmos w rakiecie. I Tom z Jeffem załapali jakiegoś wirusa, i dostali napadu szału, więc postanowiliśmy (ja też tam się nagle znalazłam) ich odseparować i wsadziliśmy ich do izolatek. Do izolatki Toma podszedł jakiś facet (!) i powiedział, że go uwolni i zapłaci mu 300 tysięcy dolarów, jak Tom mu się odda (!!). Na to Tom odpowiedział, że on za 300 tysięcy dolarów to się odda każdemu (!!!!!!). Facet go uwolnił, ale Petty uciekł jakimiś bocznym wyjściem Laughing

Jeffa też ktoś chciał uwolnić, ale był strasznie anemiczny, nie miał siły i Jeff nie został uwolniony, biedak.

Cissy.

O mój Boże. Laughing

A ja też miałam dzisiaj sen! Wesoly

Otóż, zorganizowałam u mnie w mieście jakąś imprezę na dwudziestopięciolecie istnienia Monty Pythona. Zaprosiłam ich, jakieś inne ważne szychy, wszystko przygotowałam, cały scenariusz i poszłam szukac sponsorów. Potem oni zaczęli się szczycic, że to oni mieli taki fajny pomysł i to zorganizowali. Laughing

Ale jak przyjechali Pythoni to przyszli mi podziękowac. I ogólnie był konkurs na przedstawienie skeczy, Ble kogoś tam przedstawiała, ja zresztą też. Wesoly

A na koniec zepsuły się wszystkie dekoracje i wszyscy śmiali się, pootualni w te wszystkie tkaniny i tektury. Laughing

lennon-freak

Urocze sny.

Tom - nareszcie zdobył się na prawdę! Laughing

Pythoni - fajnie by było, jakby zjechali się do Polski.

A mi się nic nie śni. Jak na złość. Mam jeden fajny scenariusz na sen, ale nie chce się przyśnić. Mruga

master ble

Mrs. Harrison

lennon-freak

Skoro powiedział 'każdego" - oficjalnie rozpoczynam zbiórkę.
Jak ktoś się dołoży, odstąpię mu połowę czasu.

Penny

To ja mogę dołożyć 5 dolców xD

Mrs. Harrison

Wysoko go cenisz Laughing

Penny

Nie o to mi chodziło xD