The Beatles

Lennonka

A mi się ostatnio śniło, że podróżowałam pociągiem wraz z kilkoma osobami, ktorych nie lubię. Najdziwniejsze było to, że mogłam podczas jazdy normalnie wyjść z pociągu, przejść się po jakiejś ponurej ulicy i wiąść z powrotem do wciąż jadącego pociągu. Trafiłam do przedziału, w którym było bardzo brudno i ciemno, a na jednym z siedzeń siedział Chuck Berry i grał coś na gitarze, nucąc pod nosem. Confused

Gość

TA PODUSZKA BYŁA TAKA PIĘĘĘĘKNA!!! Miękka!!! ZIELONA!!! xDD Ale była rozpacz po obudzeniu

xD'

********
I...... wybaczcie te głupie posty xD Normalnie jestem całkiem normalna, po pięciu kawach mózg mi wysiada

Nawet z psych.. tzn z domu normalnych inaczej mnie wykopali xDD Jak wpadnę tu na trzeźwo to napiszę coś sensownego Mr. Green

Mrs. Harrison

Wczoraj oglądałam 'Z Archiwum X' o inteligentnym, niezniszczalnym metalu, który się wcielił w jakiegoś faceta. No i przestraszyłam się tylko raz. A w nocy mi się śnił obdarty ze skóry człowiek, który miał takie ogromne, ostre zębiska i mnie też chciał obedrzeć ze skóry, i uciekałam przed nim... I się strasznie bałam.
A teraz najlepsze.
W tym śnie nie byłam sobą, tylko Inspektorem Gadżetem.

Gandalf

Mówiłaś 'raz, dwa, wrotki Gadżeta'? Laughing

Mrs. Harrison

Nie, usiłowałam zapamiętać, że jak w jakiś dziwny sposób dotykam człowieka bez skóry, to jego kły nie dotykają mojej skóry. Ale miałam odjazdowy kapelusik Cool

lennon-freak

Ostatnie zdanie mnie rozwaliło. Laughing

Miałaś taki fajny kapelusz? Laughing

edyta: O, no właśnie! Laughing

Magda McCa

Inspektor Gadżet, nie mogę Laughing

Gdyby nie to, to by było straszne Jezyk

Mrs. Harrison

To było straszne! Jako Inspektor Gadżet nie myślałam o tym, że jestem Inspektorem Gadżetem, ale o tym, że zaraz ten człowiek bez skóry mnie obedrze z mojej!

lennon-freak

Do momentu pojawienia się Inspektora rzeczywiście brzmiało przerażająco.
Ale teraz nasuwa mi się refleksja:

Mrs. Harrison

Moje sny szaleją. Dziś mi się śniło, że babka od historii kazała mi podejść na lekcji do biurka. Podeszłam, a ona na to, że istnieje podejrzenie że mam Zespół Downa. Byłam załamana, bo powiedziała to przy całej klasie! A potem zaczęła się pytać, gdzie jest Beata (koleżanka z klasy), a ja nie wiedziałam, i wszyscy się ze mnie śmiali Crying or Very sad

Okropne, co?

Gandalf

Nie śmieję się. Hpmhrm. Nie śmieję się z Twoich snów.
............
Laughing

Sorry, ale strasznie mnie to rozbawiło Laughing

Zespół Downa Laughing

Nienawidzę mieć takich snów. Można się załamać Wesoly

Mrs. Harrison

Co ja za to mogę!? Organizm mi siada i potem mam takie sny, kurde!
A opowiadałam o śnie, w którym Tom był ginekologiem i miał założone takie wielkie, zielone, gumowe rękawice?

lennon-freak

To jest jedyny komentarz na jaki mnie stać co do Twoich snów. Laughing

To co z tymi rękawicami?? Wesoly

Szlachcianka

A mi sie dzisiaj Ble śniła Laughing

Byłam w Warszawie z klasą i pojechałam do tego szpitala, gdzie teraz jest ;> I była w sali osiem, i kiedy weszłam pare dziewczyn siedzialo na podlodze i chichotały, i Ble siedziala na lozku i rysowała drwala ;> I jak mnie zobaczyła, to zrobiła wielkie oczy i polozyla sie na lozku i nakryła głowe drwalem, a potem sie cieszyłysmy i pod koniec snu stwierdzilam, ze nie boje sie juz spotkania 8 grudnia :> Niestety, potem sie obudziłam i znowu zaczelam sie bac spotkania 8 grudnia Laughing

Cissy.

Hm. A mi się dzisiaj Pythoni śnili. Laughing

Że byliśmy na jakiejś wielkiej walce z komunistami w lesie i tam najgłówniejszymi był młody Eric Idle i młody Michael Palin i młody Neil Innes xDD W bitwie tej tam jeszcze George chyba był i ogólnie dużo ludzi xD
I potem Michael, z którym niby byłam w związku umarł i potem byłam w związku z Ericiem Laughing

Ale jakie to romantyczne było, ta cała walka

Ps. Nazywałam się w tym śnie "Dorcia" Laughing