The Beatles

Gość

parówki z majonezem <33333333 ahhh fetysz!!

Cissy.

oż Ty zboczylu! Laughing

Gość

odezwała się c n o t l i w a ^_____________^

Cissy.

była sobie cnotka mała... Laughing

lennon-freak

nosy!.
dobra,. będzie zbiorowe parzenie kawusi z pianką... Wesoly

Magda McCa

Zawsze o tym marzyłam Wesoly

Jak dla mnie, to nawet nie musimy wydawać na kawę Mruga

Tak tak, wszystkie na forum takie cnotliwe... Laughing

Lennonka

Cnotliwość to nasza gówna zaleta... Laughing

Czyżby to śniadanie miało przerodzić się w zupełnie niewinną orgię...? Laughing

Cissy.

nie, no skąd

Szlachcianka

Czemu ja się śmieję, czytając, że jesteście cnotliwe? Laughing

lennon-freak

może tak jesteśmy pani aniołku? Jezyk

Magda McCa

Lennonka

Magda McCa

Dokładnie tak Laughing

Cnotliwe gówno Laughing

Kaileena_Farah

Kurde... bo znowu bym zapomniała... Muszę Wam opowiedzieć swój sen. Teraz. Zaraz. Koniecznie.

Byłam w jakimś wieżowcu. Szłam sobie spokojnie korytarzem.
Nagle zobaczyłam drzwi z mosiężną tabliczką, a na niej inicjały J.L. Phi, że mi się skojarzyło z Lennonem - to nacisnęłam klamkę i weszłam do środku. To było jak jakaś garderoba zmieszana z luksusowym pokojem hotelowym. Na drugim końcu pomieszczenia było duże, otwarte okno, a w oknie, na parapecie stał John.
Podeszłam bliżej i stuknęłam go w plecy. Odwrócił się i spojrzał na mnie (taaa, tak jak to tylko John potrafi...). Wzruszył tylko ramionami i nic nie powiedział. Zerknęłam w dół.
Kilkanaście pięter niżej, na chodniku przed wieżowcem-hotelem, stał Ringo i coś krzyczał. Wytężyłam słuch i dotarło do mnie o, co mu chodzi. Było to mniej więcej:
- No dalej, John! Skacz! Ja cię złapię!...
Lennon odchylił się w tył, zapewne w celu uzyskania bardziej...eee... efektownego skoku iiii

... obudziłam się pod wpływem 'All you need is Love' z mojego budzika.

W każdym razie ten sen to była czysta trauma.

Cissy.

omg

to chyba dobrze, że nie doczekałaś skoku.
ja już bym się spać nigdy nie położyła Shocked