The Beatles

IlyenaStardust

Ja bym sobie poczytała książkę, ale problem w tym, że nie ma żadnej, którą bym chciała czytać. Muszę w końcu jechać do Gorzowa i założyć sobie kartę w bibliotece... tylko że mi się nie chce. Laughing

O, a dzisiaj pojadę z tatą do babci, zobaczymy, może się przestanę nudzić. Tam przynajmniej można iść na spacer i sobie śpiewać na cały głos, bo i tak nikt nie słyszy.
A 3 sierpnia wybieram się na Woodstock. Nie jechałabym, ale mam tylko coś koło 60 km, to skorzystam z okazji. I tak lepsze to, niż nuda... Miejmy tylko nadzieję, że nie będzie takiego upału, bo wrócę rozpuszczona.

Luczija

IlyenaStardust

A ciekawe te Twoje książki? Jak tak, to wyślij mi parę Laughing

.
Chyba sobie przeczytam znów Mistrza i Małgorzatę albo książkę o Pink Floyd. Chociaż... nie chce mi się, i tak już je znam.
Przyjedź do mnie, razem pojedziemy na Woodstock xD.

Gość

ja też chcę na woodstock Crying or Very sad

Luczija

Hm, zastanawiam się właśnie, czy ciekawe. Laughing

"Filozofia wschodu dla żółtodziobów", "Aby być sobą" (psychologiczna, o analizie transakcyjnej) i "Lennon wspomina" (wywiady przeprowadzone przez magazyn Rolling Stone). Ale to nie wszystko, wymieniłam tylko te, które zaczęłam. Laughing

Czeka na mnie jeszcze "Życie po życiu" (naukowa), "The Beatles po rozpadzie" (dwa tomy Rolling Eyes

...) i do tego czekam na przesyłkę z dwoma innymi, które zamówiłam w internecie. Wesoly

Tak sobie teraz siedzę i myślę, kiedy ja to przeczytam.

Na Woodstock mam 454,1 km. Confused

IlyenaStardust

Kto chce na Woodstock, zapraszam do mnie Mruga

. Tylko ostrzegam, że mój dom jest bliski zawalenia się, w moim pokoju,na suficie, już są jakieś podejrzane pęknięcia.
,,Lennon wspomina,, mam! Czytałam! Ale ,,The Beatles po rozpadzie,,już nie. Pooooożycz mi, oddam Ci, jak nie zgubię Mruga

.

Luczija

Finduilas

Gość

Finduilas - twoja historia również przypomniała mi pewną historię z mojej młodości xD Aczkolwiek nie opowiem Jezyk

Może pojedźmy wszyscy razem na Woodstock i wszyscy będą zadowolenie Wesoly

Za rok

Finduilas

Opowiedz, przecież nikomu nie powiemy Very Happy

Taaaaak, z tym Woodstock'iem to jest myśl! Ja jestem za Very Happy

Gość

Nie, nie moge opowiedzieć xD
Mama mi właśnie powiedziała, że jakbym pojechała na Woodstock to by ją z ziemi w kawałkach zbierali, że w życiu by mi nie pozwoliła. Więc mam nadzieję, że kolejny Woodstock będzie po moich 18 urodzinach, bo wtedy już nic mnie nie zatrzyma Wesoly

Mrs. Harrison

A ja właśnie znalazłam sobie nowe zajęcie.
Szukam przyjaciół z całego świata Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]
Chwila na rejestrację i... już koresponduję mailowo z przeróżnymi ludźmi z przeróżnych krajów, robię błędy pisząc po angielsku i świetnie się bawię.
Polecam Mruga

Luczija

Finduilas

Też bym tak chciała... ale to niestety nie dla mnie, angielski w moim LO był na przerażająco żałosnym poziomie, a lekcje ograniczały się do noszenia innym nauczycielom kawy zrobionej przez nauczycielkę angola Very Happy

Stąd salę z angielskiego ochrzczono wdzięczną nazwą "Caffe Danka" Laughing

Napisałabym "Hi, I'm Magda" i na tym by się skończyło Laughing

Nirris

Fajne to to xD
Może się tym pobawię,bo nudzi mi się

A jeszcze sis chce,żebym ją nauczyła obsługiwać Worda Laughing

to straszne mieć 28 lat i nie wiedzieć czym jest Word xDDDDD