Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:35, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O, jaki przystojny Ach, ci Turcy...!
Postanowiłam, że wezmę ślub z jakimś obcokrajowcem. Polacy nie są tacy fajni.
Problem tkwi w tym, że nigdy nie wezmę ślubu Nie złapię żadnego faceta nawet na kasę, bo jej nie mam.
Patrzcie, Hitler! :=)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:43, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U, rzeczywiście przystojniak z tego Turka... Hrs, szykuj Ty lepiej ogródek a nie łóżko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 17:46, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Też kocham święta, jedyny czas kiedy jesteśmy wszyscy razem w domu, i nawet moja wkurzająca siostra nie jest w stanie zepsuć mi humoru Mimo że zawsze są kłótnie, to już przy stole jest cudownie, nie mogę się doczekać, już zaczęłam nawet śpiewać kolędy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:23, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że tylko w Święta mam w sobie tak bezgraniczne pokłady uwielbienia dla swojej rodziny, że na nikogo nie krzyczę. Nawet jak nie odłożą soli na swoje miejsce.
Poza tym w te Święta ubiorę się w nowe niebieskie saree, nie mogę się doczekać, jeszcze go na sobie nie miałam!
Myślę, że jeszcze trzasnę sobie bindi na czoło tak dla większego efektu
Dostałam od kolegi trzy płyty ze świątecznymi nagraniami, także już niedługo będę się nimi szprycować.
I znowu będę mogła codziennie rano słuchać 'Come on, Christmas!' Ringo i znów będę czuła to podniecenie i nerwowość!
Poza tym mam kalendarz adwentowy, ale wciąż o nim zapominam i mam jakieś siedem czekoladek do nadrobienia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:01, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sobie rok temu na święta nagrałam płytę ze świątecznymi nagraniami, którą tydzień przed świętami puszczam na okrągło. Last Christmas! To chyba będzie hitem za 50 lat. W te święta boję się tylko, że na Wigilię nie będzie u mnie zbyt dużo ludzi, tylko rodzice i dziadkowie. A przydaliby się jeszcze inni. Ciocie, wujkowie, rodzeństwo cioteczne... Uwielbiam tłoki w Wigilię w moim domu. Za to w kolejne dni Świąt lubię spokojnie odpocząć, nacieszyć się tym, że te Święta są, najeść się do granic możliwości i obejrzeć świąteczne filmy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:58, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie na Święta zawsze jest niewiele osób.
W tym roku to rodzice, dwaj bracia, babcia i ciocia.
Tęsknię do czasów, w którym przy stole razem z nami siedział jeszcze dziadek i druga ciocia...
Ech.
Mama kazała mi zaprosić Turka na Wigilię, ale coś średnio to widzę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Joga Think for yourself
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 1069 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:09, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A u mnie zawsze na święta najwyżej była babcia(której nie lubię). Czyli ja, mama, Maciek, ojciec i babcia. Teraz będziemy tylko we troje - ja, mama i Maciek. Już drugie święta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf The Old Group
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 3721 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Camp Wilbury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:55, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
"Gigantyczny misiużelek na patyku". Przed chwilą gdzieś mi mignęła taka reklama.
Poza tym uświadomiłam sobie, że nie pamiętam o co chodziło w żarcie o misiużelkach. To było coś strasznie obleśnego, prawda?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:16, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
gandalf napisał: | Poza tym uświadomiłam sobie, że nie pamiętam o co chodziło w żarcie o misiużelkach. To było coś strasznie obleśnego, prawda? |
Nie pamiętasz wierszyka o misiużelkach...?
On chyba gdzieś jest na tym forum
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf The Old Group
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 3721 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Camp Wilbury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:24, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Eee... to ten wierszyk o krewkim George'u? xD Nie pamiętam tego wersu.
EDYTA
Och. Już wiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gandalf dnia Śro 16:25, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf The Old Group
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 3721 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Camp Wilbury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:28, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No! Łyknęłam dziś cały 5 sezon House'a. 11 odcinków - właśnie obejrzałam ostatni. Owszem, głowa boli mnie nieziemsko, bo większość dnia spędziłam wpatrując się w ekran, ale, cholera, było warto. Szkoda tylko, że teraz muszę czekać do bodajże wtorku na następny odcinek.
A jeśli kogoś to interesuje - choć pewnie nie - kocham Hugh. Całą resztką serca, której nie zajmuje George. I reszta facetów, którzy mi się podobają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gandalf dnia Pią 1:29, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:18, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Moje serce ma nieskończoną pojemność. Mam tam tylu facetów, że zaczynam się gubić, a wciąż jest miejsce na nowych
Ale co zrobić!? Przystojnych mężczyzn nigdy za wiele!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:34, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gorzej z miejscem w szafie, nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf The Old Group
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 3721 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Camp Wilbury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:41, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Najgorsze jest to, że strasznie łatwo mi to przychodzi. Uwielbianie znaczy.
Hugh zaczęłam uwielbiać odkąd tylko zobaczyłam go w sukience. To chyba jakieś trwałe zmiany po Latającym Cyrku Monty Pythona - faceci przebrani za kobiety są niesamowicie śmieszni
To raczej nic poważnego, ale i tak uważam, że jest boski
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:28, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Lennonka napisał: | Gorzej z miejscem w szafie, nie? |
Miejsce w szafie jest nieskończone. Pamiętaj o tym i następnym razem nie gadaj takich głupot
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|