The Beatles

Mrs. Harrison

Wiecie, co wam powiem?
Brakuje mi starych czasów - okresu świetności Macki, kłótni Szlachta vs Emeela, ff, magazynów dla ludzi o sztucznych szczękach etc.
To już było i nie wróci więcej, ale było wspaniale. Mruga

Gandalf

Było pięknie, prawda? Wesoly

Szkoda tego, ale cóż zrobić.

lennon-freak

Ej, ale ja naprawdę nie chcę się kłócić. Laughing

Peace, man!
To se nie wróti, jak mawiają Czesi...
Ale może być jeszcze fajnie.
To zależy tylko od NAS!

Magda McCa

Za dużzo ludzi już chyba stąd pouciekało Jezyk

Ale było genialnie, wtedy siedziałam nad forum całymi dniami i płakałam ze śmiechu Wesoly

lennon-freak

Ojej... ja też. Laughing

Joga

Ej, pamiętacie może taką tabele, w której było co który z Beatlesów lubi, a co nie? Np. było tam, że Ringo nie lubi Myszy Miki. Chyba Wesoly

W każdym razie, nie wiem na jakim to było forum. Wie ktoś coś na ten temat?
P.S. Myszka Miki to trzypalczasty skurczybyk Wesoly

Gandalf

Niqus

czy mi się coś ze wzrokiem porobiło czy tylko Ringo nie ma w 'hobbies' napisane 'girls'? xD

Favourite clothes: (George) Anything
xDDD

John lubi blondynki i skórę? razem? xD
you naughty boy! xD

Luczija

Ringo to wspaniały przyjaciel - pod kategorią "Ulubieni kompozytorzy" wymienił McCartney'a i Lennona! Wesoly

Joga

O, dzięki. Wiedziałam, że chodzi o Kaczora Donalda Wesoly

IlyenaStardust

Już straciłam nadzieję, że w końcu się doczekam z powrotem mojego prywatnego, domowego internetu. Czyli znów siedzę u taty w pracy.
Ekhem, i chciałabym się pochwalić najlepszymi zeszytami, jakie w życiu miałam Laughing

.
Więc, uwaga, uwaga... oto one:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Laughing

lennon-freak

!!!
Skąd takie masz???

Luczija

Handmade.

Śliczne są!! Wesoly

Brak drukarki powstrzymuje mnie przed oblepieniem całego pokoju zdjęciami TB... Laughing

lennon-freak

Genialne!

IlyenaStardust

Tak, tak. Sama robiłam. Męczyłam się nad nimi z półtorej godziny (pewnie przesadzam, ale co tam ), ale myślę, że warto było. Ten w Beatlesy jest od matematyki (biorąc pod uwagę to, że coś musi mi umilać najgorszy przedmiot na świecie), a ten w Pythona od angielskiego.

Jej, zeszyty dziękują za pochwałę.

Stwierdzam, że mi nawet wychodzą takie rzeczy, które sama robię/przerabiam, co jest bardzo dziwne, bo jestem głupia Laughing

. O, np. takie jeansy sobie sama skróciłam. I jeszcze zrobiłam sobie torbę z Monty Pythonem ( nic specjalnego ).

Mnie brak drukarki ( już niedługo, już niedługo!

) powstrzymał przed zrobieniem sobie zeszytu z Bowiem i w sumie przed obklejeniem pokoju zdjęciami moich bogów (oj, dużo tego będzie xDD ) też.