The Beatles

Luczija

Odkryłam wspaniałą stronę. Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
Wystarczy się zarejestrować, żeby wgrywać swoje foty i działać! Laughing

Na zachętę - Paul Harrison (czy też George McCartney):

Padam ze śmiechu! Laughing

Finduilas

Stronka rzeczywiście świetna.

Paulo-George mnie przeraża. Laughing

To jak jakieś genetyczne zabawy. Mruga

Nirris

Oh mój Boże! Wesoly

Jak oni śmiesznie wyglądają xD

Czy tak wyglądałyby ich dzieci? xDDD

Luczija

Prawdziwa twarz duetu Lennon/McCartney. Laughing

Finduilas

Tylko czemu mnie się ta prawdziwa twarz nie wyświetla? Rolling Eyes

Luczija

Już naprawiłam. Wesoly

Finduilas

No, teraz to co innego. Mruga

Można powiedzieć, że się uzupełniają.

Magda McCa

Śliczne są te mieszanki Laughing

A tak jeszcze wracając do poprzedniego - Cejrowski fajny facet. Zazdroszczę spotkań Wesoly

Niqus

shiot...
nie myślałam że potraficie TYLE napisać przez 2 tygodnie!
x3
będę miała dużo do czytania wieczorem Wesoly

tęskniłam za wami baby!

trafiłam do jakiegoś zapomnianego przez boga miejsca, gdzie istoty młodsze ode mnie o rok, dwa NIE WIEDZIAŁY kim jest JOHN LENNON
normalnie jak to usłyszałam myślałam że sobie w łeb palnę

a Beatlesów mogłam słuchać tylko na słuchawkach, bo w głośniczkach leciało cały czas r'n'b albo house czy inne techno ;(
i nie miałam gdzie ładować mojej mp3!!! ;(
D:
koszmar!
ale jak widać wróciłam cała i zdrowa Kwadratowy

lovelennon

Hej!
Ja na obozie zaraziłam miłością do Stonesów i Beatli koleżankę.
Na dyskotece pani puszczała "Help!", "All My Loving" i "Ob la di, Ob la da"
All My Loving robiło furorę.
Moje współlokatorki truły mi o puszczanie beatli.
A Marycha, moja ulubiona współlokatorka zakochała się w Angie i Help!.
Chodziłyśmy po mieście i śpiewałyśmy Wesoly

.
Było bardzo wsiowo, bo żadna z nas nie umie śpiewać Laughing

ale liczą się chęci Laughing

Luczija

Welcome back home, Niqus! Wesoly

Z tego, co mówicie, wygląda na to, że trzeba rozpocząć w naszym kraju jakieś wyprawy misyjne, aby oświecać nieoświeconych i nauczać, kim są Beatlesi. Laughing

Finduilas

Witaj Niqus! Mruga

Sytuacja panująca na Twoim obozie jest adekwatna do tej panującej w moim miejscu zamieszkania.
Nieświadomość i ignorancja, ot co!
Na palcach obu rąk zliczę ludzi, którzy w moim otoczeniu mają jako takie pojęcie o muzyce. No dobra, może trochę więcej, TROCHĘ.
Plan z wyprawami całkiem niezly, Luczijo, ale czy dzisiejsza młodzież (jak to zabrzmiało!) dostrzeze i zrozumie jedyną właściwą drogę? Laughing

Myślę, że po takich osobistościach jak np Rihanna Beatlesi w ich oczach nie mają szans. Laughing

Chociaż... to taki wzniosły cel Laughing

Mrs. Harrison

Cześć wszystkim.
Wpadłam na chwilę pogrozić wam śmiercią. Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]
Będę przymuszać do swojego gustu! Wesoly

Zapamiętajcie te wskazówki, kiedy będziecie oglądać powyższy film:
a) tancerz w pasiastej koszuli jest najsłodszym, najprzystojniejszym i najseksowniejszym Hindusem, jakiego Ziemia nosiła
b) ta piosenka jest cudowna i ma wam chodzić po głowie resztę dnia
c) układ do piosenki jest wspaniały...
d) ...zwłaszcza, kiedy wykonuje go najsłodszy, najprzystojniejszy, etc. (patrz pdpkt a))
e) Hrs. cierpi na chorobę psychiczną...
f) ...oraz na słowotok
g) należy wybaczyć Hrs. jej chorobę psychiczną i chwalić filmik mimo wszystko, chyba że chce się oberwać z gumowego George'a.

A teraz wszyscy:
Arere main toh gaya re, dil bhi gaya re! (gdyby ktoś nie umiał rozróżniać słów, co nie powinno się zdarzyć, to są to słowa wersu od 1:07 do 1:11)

Gandalf

Ritesz, tyle o nim słyszałam. Nie wiem tylko, jak to napisać.
Ritesh?

Finduilas

Rzeczywiście nawet niezły. Mruga

Jak na razie z bollywodzkich produkcji widziałam tylko 'Czasem słońce, czasem deszcz' (i to na początku roku), ale tak mi się spodobało, że oglądałam chyba z trzy razy.