The Beatles

Lucy Porrison · Wysłany: Śro 16:28, 14 Mar 2007 Temat postu:

a u mnie nie mają zarzutów do Bitli ... SPRÓBOWALI BY MIEĆ

Mrs. Harrison · Wysłany: Śro 16:30, 14 Mar 2007 Temat postu:

Trzeba się pogodzić z tym, że niektórzy nie tolerują gustów innych Rolling Eyes

Moja koleżanka nienawidzi Bitli, ja nienawidzę techno - umówiłyśmy się, że nie schodzimy na tematy muzyki, nie rozmawiamy na temat naszych gustów i naprawdę się przyjaźnimy, zero kłótni Mruga

Świat jest do dupy, taka jest prawda Wesoly

manea · Wysłany: Śro 17:11, 14 Mar 2007 Temat postu:

Mrs. Harrison · Wysłany: Śro 17:20, 14 Mar 2007 Temat postu:

Ja wiem, Manea, że to nie jest proste. Wiem, też niejednokrotnie słyszałam jakieś obelgi pod adresem swoim i Bitli. Nietolerancja nigdy nie była, nie jest i nigdy nie będzie łatwa do zaakceptowania. Prawda jest taka, że to my musimy być nietolerancyjni dla nietolerancji Mruga

Tylko się kobieto nie poddawaj, jak nie inaczej to ignoruj te babska Mruga

Bądź sobą, walcz o swoje, nie zmieniaj się, bo nikt nie ma prawa obrażać się czy Cię z powodu Twoich muzycznych gustów.
Trzymaj się, jesteśmy z Tobą kochana!

P.S. A to, że świat jest do dupy, to swoją drogą. Wesoly

Magda McCa · Wysłany: Czw 16:52, 15 Mar 2007 Temat postu:

Ludzie na prawdę potrafią być okropni. I jak widać, w tym co napisałaś Manea, bez powodu. Gdyby wszyscy mieli być tacy, kłócić się o swoje gusty, obrażać się z tego powodu, to by było już 20 wojen światowych, bo ktośtam lubił czerwony, a komuśtam ten kolor się nie podobał Mruga

Nie myśl że tylko Ty spotykasz się z takim czymś, bo nie wiem jak to nazwać. W gimnazjum też zawsze miałam nieprzyjemności, wszyscy się naśmiewali z Bitli, i się dziwili jak mogę tego słuchać. Myślę że najważniejsze to się nie przejmować. Mieć w dupie to co o Tobie myślą, zwłaszcza jeśli myślą tak z powodu Twojego gustu. Bo to głupie. Najlepiej nie wdawać się w dyskusje, i właśnie - nie zmieniać się. Ja uważam, że masz świetny gust Wesoly

Agnisia · Wysłany: Czw 20:54, 15 Mar 2007 Temat postu:

A ja uważam że warto wdawać się w dyskusje - jeżeli są to prawdziwe dyskusje a nie jakieś monologi (jedna osoba mówi i nie słucha albo nie chce usłyszeć argumentów drugiej strony) gdzie nie dochodzi do konstruktywnych wniosków. Niestety z moimi koleżankami w klasie na temat bitli się nie dyskutuje - jeżeli tylko wspomnę o nich zostaję wyklęta i odesłana do diabła. Szkoda tylko, że na pytanie dlaczego nie lubisz beatlesów koleżanki nie są w stanie odpowiedzieć. Confused

Przepraszam za wywód i dziwne słownictwo, ale jak jestem wkurzona to tak mam

A co do dnia wiosny to u nas w szkole każda klasa ma zaśpiwać na sali gimnastycznej wiosenną piosenkę, co jest szeroko rozumianym pojęciem Wink

Lennonka · Wysłany: Czw 21:47, 15 Mar 2007 Temat postu:

U mnie w klasie niewiele osób wie, że słucham Bitli, a kolezanki które wiedzą, nie komentują tego.... Tolerują to.. One nie słuchają takiej muzyki jak ja, ale nie potępiają muzyki Bitli, bo zapewne same niedokońca wiedzą jak brzmią ich piosenki

Uważam, że każdy ma prawo słuchac muzyki jaka mu się podoba, i nie można z nikogo się naśmiewać... czy ktoś słucha doskopolo czy techno czy rocka to jego sprawa. Każdy z nas ma inny gust i to należy tolerować. Myślę też, a raczej wiem, że muzyka Bitli jest dużo bardziej ambitna i profesjonalna od muzyki techno. Poza tym Beatlesi byli fenomenem , osiągnęli sukces którego nie osiągnął już nikt w takiej skali i naśmiewanie się z nich jest conajmniej nie na miejscu

A poza tym założę się, że ci którzy się z nich naśmiewają, nawet nie wiedzą jak brzmi Yesterday czy jakakolwiek inna piosenka Bitli

MaccaGirl · Wysłany: Pią 13:05, 16 Mar 2007 Temat postu:

Lucy Porrison · Wysłany: Pią 13:54, 16 Mar 2007 Temat postu:

Kurcze, ja się chyba obracam w wyjątkowo tolerancyjnym środowisku, bo nikt mi nigdy nic złego na ich temat nie powiedział Mruga

To znaczy na temat tego, że ich bardzo lubię. Wręcz zazwyczaj spotykam się z miłymi reakcjami.

manea · Wysłany: Pią 15:37, 16 Mar 2007 Temat postu:

Lucy Porrison · Wysłany: Pią 23:16, 16 Mar 2007 Temat postu:

MOJA MAMA TAK ROBI ZAWSZE Laughing

... Manea, PRZYBIJ.
Przegląda ostatnio moje płyty, bo kazałam jej cośtam mi podać i na Chaos and Creation oczywiście 'A, to Lennon.'. Cóż z tego, że pisze jak byk MAKKARTNEJ, w końcu do Lennon.
Normalnie szlagier Laughing

.

manea · Wysłany: Sob 14:03, 17 Mar 2007 Temat postu:

<przybija> No widzisz Lucy!
Dorośli to w większości tylko Lennona znają i Imagine Wesoly

Nie mówię, że wszyscy, ale większość Mruga

Mrs. Harrison · Wysłany: Sob 17:24, 17 Mar 2007 Temat postu:

A ja zazwyczaj spotykam się ze 'znaniem' McCartneya Mruga

Ciężko bywa, ciężko Wesoly

Za to moi rodzice są bardzo tolerancyjni, opanowani i kochani Mruga

Mama się tylko złości, jak na każde pytanie zaczynające się od "Co chcesz..." odpowiadam od razu "George'a!" Wesoly

Ale niektóre obelgi kierowane pod adresem Bitli są bardzo nieciekawe Neutral

Znam niestety osoby, które mogą śmiać się z Beatlesów bez żadnego powodu Rolling Eyes

Ot tak, żeby zepsuć mi humor Mruga

Od takich właśnie osób należy trzymać się z daleka Wesoly

Moja koleżanka z klasy za to co chwilę używa przykładu Beatlemanii - 'Co on myślał, że rzucę się mu do stóp jak fanki Beatlesów Beatlesom?" Wesoly

Ale bezsensowna ta wypowiedź, sorry Mruga

Lennonka · Wysłany: Sob 18:35, 17 Mar 2007 Temat postu:

A moi rodzice znają wszystkich Bitli bo też ich kiedyś słuchali. Moja mama tez była kiedys chora na Beatlmanię, może nie w tym stopniu co ja, ale zawsze Wesoly

Teraz mama czasami ma dosyć jak 15 godzin na dobę słucha tylko Bitli, ale i tak jest tolerancyjna Wesoly

A jeśli chodzi o ludzi którzy wyśmiewają Beatlesów, to sami nie wiedzą co tracą... Takimi odpadami kulturowymi nie ma się co przejmować Mruga

Wspomnę jeszcze, że moja kochana mama też się kiedyś kochałam w Johnie Very Happy

A więc wszystko zostaje w rodzinie

manea · Wysłany: Sob 20:07, 17 Mar 2007 Temat postu:

Nie no rodzice to też znają Wesoly

Tatuś mój był tfu! jest wielkim fanem Beatli Mruga