Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joga Think for yourself
Dołączył: 17 Kwi 2007 Posty: 1069 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:52, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ok, już nieważne, udało mi się kupić w Empiku za 15 złotych Dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:49, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę wyborów. Mama dzisiaj 5 razy musiała jeździć do urzędu, do pracy. Taty od 13:30 w domu nie ma, bo pracuje w jakiejś komisji. Teraz siedzę sama w domu i staram się nie pozwalać na szaleństwa mojej wyobraźni. Ciemno, zimno, strasznie.
Miałam zrobić dwie prace dodatkowe, jedną na plastykę, drugą na geografię. Zrobiłam tylko jedną. Czemu ja jestem takim leniem? No czemu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:06, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie wyelektroluksowałam (kocham to słowo) pokój. Wciągnęłam odkurzaczem jakieś 15 pająków. Nie miałam pojęcia, że te potwory urządziły sobie w moim pokoju jakiś zlot rodzinny.
Poza tym, jak już jesteśmy przy owadach - widzieliście kiedyś Królową mrówek? Jezu, to dopiero jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 14:47, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Widzieliśmy. Kiedyś weszliśmy w mrowisko...
A w ogóle, słyszeliście o tych robakach w czekoladach Wedla? Mojego barata (barat = baran + brat ) koleżanka jadła sobie, i wylazł jej taki z orzecha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szlachcianka Back in ZSSR
Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 2089 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Biała Podlaska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:22, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A u mnie w mieście jest klątwa nad Plazą.
Pisała Julia Pismak:
Oboz Pracy na ulicy Lipowej (po okupacji nazywana ulica Lindego) został utworzony w październiku 1939 roku z rozkazu szefa SS i Policji Odilo Globocnik. Około 200 Żydow z Lublina zostało zmuszonych: boisko, należące do Akademickiego Związku Sportowego w Lublinie zmieniono na oboz wojenny. Baraki zostały zrobione przez rzemieślnika.
Teraz w tym miejscu znajduje się ogromne centrum handlowe Lublin Plaza. Według zabobonnych wierzeń rzucono na to miejsce klątwę. Podobno za tym wskazują dziwne przypadki, np:
- cztery śmiertelne wypadki robotników podczas budowy
- zatrzaskujące się drzwi; spadające żaluzje
- dziwne substancje w łazienkach
- powódź dzień przed otwarciem
- fałszywy alarm przeciwpożarowy
- nieustające alarmy o wysokim stężeniu spalin
- pracownicy widzący dziwne rzeczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:04, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
My też mamy Plazę, ale nasza nie jest przeklęta
Dziś F16 zaczynają loty nocne Bo oszaleję Świetnie, nie dość, że te pieruńskie maszyny budziły mnie w soboty o 8 rano, teraz nie będą pozwalały mi spokojnie się uczyć i spać Nienawidzę tych samolotów, że też akurat muszą mieć trasę nad moim domem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lennon-freak The Old Group
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 6933 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 17:45, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To musi być huk...
Naprawdę czasami cieszę się, że mieszkam na takim odludziu. Co, jak co, ale cisza raczej jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:36, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Och świetnie, latają. Zaraz wyjdę i zestrzelę tego piernika. Przynajmniej jednego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:29, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Czas mojej tragedii już blisko. Jutro tata wyjeżdża do Poznania i wraca dopiero w piątek. Nienawidzę jak taty nie ma w domu. Jak się z mamą nie zabijemy podczas nieobecności taty, będzie trzeba to opić. Natomiast w piątek, tuż po powrocie taty, mama wyjeżdża na trzy dni. Nie lubię jak któregoś z rodziców nie ma w domu, chociaż faktem jest, że jeżeli mamy nie będzie przez weekend to nastąpi dla mnie i dla taty czas błogiego lenistwa. Dom zarośnie brudem, niepozmywane naczynia nie będą mieścić się w zlewie, a nas czeka głodówka. Świetlana przyszłość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:43, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
HA! Do Poznania! Będę mogła go poznać?
Ja też nie znoszę, jak któregoś z Rodziców nie ma w domu, a po Wszystkich Świętych tata wyjeżdża na półtora miesiąca... Zapowiadają się ciężkie czasy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 21:02, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też nie lubię, chociaż czasami dobrze jest sobie odetchnąć z samym tatą
O, niedługo Wszystkich Świętych, świetnie, nienawidzę tego święta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gandalf The Old Group
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 3721 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Camp Wilbury Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:04, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja lubię jak mojej mamy nie ma w domu, bo wtedy nikt nie chce iść spać i można siedzieć do nocy w pokoju rodziców przed TV oglądając z tatą filmy
A moja mama wyjeżdża na noc z domu raz na 100 lat
Chyba że obaj rodzice są na wakacjach. Wtedy żyję sama z bratem i jest ciężko, bo nie zostawiają nam pieniędzy na życie i jestem cały czas głodna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cissy. Think for yourself
Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 1880 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrołęka.
|
Wysłany: Pon 21:53, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja całe życie jestem głodna, więc się nie odzywam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:52, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A ja, jak tylko nie ma rodziców, zaczynam się odchudzać i jem tylko i wyłącznie sałatki greckie Bo jak są, to jest dużo jedzenia i nie mam serca się odchudzać
PS. Chociaż ostatnio i tak schudłam, a przyjaciółka na mnie naskoczyła, że ona nie ma się do czego przytulić i kiedyś byłam pulchniejsza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lennon-freak The Old Group
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 6933 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Wto 7:56, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Szczere!
Ja liczę, że w czasie wszystkich świętych uda mi się wreszcie zrobić parę rzeczy, które odkładam na nigdy.
Co do odchudzania się - takie słowo nie istnieje w moim słowniku, jak jestem głodna, to dostaję szału.
U mnie rodzice raczej nie wyjeżdżają. Tata czasem pracuje na nocne zmiany, ale wtedy mama kładzie się jeszcze wcześniej. M a s a k r a!
A tak poza tym, to zaczyna się moja apokalipsa - praca klasowa z matmy za niecałą godzinę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|