Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niffinik Think for yourself
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 1256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 24 Kwi 2010 Temat postu: Miejska komunikacja |
|
|
Innym bliskie, innym dalsze - autobusy. To, że kiedyś będę nimi jeździć było pewne jak but (lubię moje porównania).
Póki co w moim e... mieście tylko niskopodłogowy Mercedes stanowi jedyny pojazd mieszczący się w normie XXI w. Jadąc nim można poczuć wibracje na wygodnych siedziskach ustawionych trochę abstrakcyjnie (na różnych poziomach wysokości). Natrafić na niego można niestety tylko w weekendy, w dni robocze to niemal jak wygrana w totolotka [link widoczny dla zalogowanych] .
To był luksus, a teraz codzienność.
Najczęściej spotykam Ikarusy [link widoczny dla zalogowanych] i Jelcze [link widoczny dla zalogowanych] , których nie rozróżniam przez reklamy, którymi są poobklejane. Te pierwsze dostaliśmy w spadku po Poznaniu stosunkowo niedawno, w którym były to już ostatnie wysokopodłogowe. Nagrzane siedzenia obite jakimś skóropodobnym tworzywem doskonale wchłaniającym pot. Jedyna w swoim rodzaju atmosfera gorącego afrykańskiego buszu. I jadąc czymś takim to 2 km drogi w 10 minut.
Tramwaj, aby był komplet [link widoczny dla zalogowanych] .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niffinik dnia Sob 15:55, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
niebieski_kwiatek Pani Władza
Dołączył: 21 Lut 2009 Posty: 1814 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gorzów Wielkopolski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:47, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dobiłaś mnie ostatecznie i końcowo- Niffinik ty mnie już nie zaskoczysz
Jak wiecie albo nie wiecie Gorzów Wlkp toczy odwieczną świętą wojnę z Zieloną Górą. Jednym z ważniejszych argumentów jest fakt, że oni nie posiadają nawet tramwai (ji?) w przeciwieństwie do nas
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Niffinik Think for yourself
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 1256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:13, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Miałam wenę chwilową. Chwilowy napad jakiś taki...
Ale teraz jest już w porządku. To był może objaw zakochania...
Dobrze jest zainteresować się czymś, co jest na wyciągnięcie ręki.
Ładny, nie? hah.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niffinik dnia Pon 18:33, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lovelennon Think for yourself
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1811 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wiesz? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:39, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
O komunikacji miejskiej to ja tu mogę naprawdę dużo powiedzieć. Chyba nie chcę.
Śmierdzi, syfi, paskudzi, klei się. Nienawidzę, ale używam 2-3 razy dziennie. Czasami nawet 4-5. Raczej z obrzydzeniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Niffinik Think for yourself
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 1256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:16, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czy tylko my tu korzystamy z takich wygód?
HeElOoŁ?!? Ludzie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lovelennon Think for yourself
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1811 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wiesz? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:50, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy tylko my, ale przypomniałam sobie jak pewien pan pod wpływem alkoholu zaczął oddawać mocz na siedzeniu obok. Zablokował mnie na kilka przystanków. Nienawidzę żuli, a kierowcy czasem specjalnie na nich czekają. W środę jak jechałam rano do szkoły to żul spał na dwóch siedzeniach, a jak wracałam to zupełnie inny żul spał na dwóch siedzeniach. Uważam, że poza kontrolą biletów powinni też od czasu do czasu wsiadać ochroniarze i kontrolować stan pasażerów. No i sprawa ogólnej higieny. O dziwo nie tylko żul potrafi zaśmierdzieć. Myjmy się!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Niffinik Think for yourself
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 1256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:54, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie doświadczyłam takiego przypadku. Biedna Lovelennon. Ta historia z gościem oddającym mocz, który zablokował Cię na kilka przystanków brzmi strasznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lovelennon Think for yourself
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1811 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wiesz? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:58, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Była nieciekawa, ale na szczęście jakoś się wydostałam. Z resztą mieszkam kilka przystanków od krańcówki, a wracałam do domu, więc równie dobrze mogłam się przejść. Z każdego przystanku miałam porównywalnie blisko, tylko z innej strony.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|