The Beatles

lennon-freak

co za świnia!
John! Aport!!

Lennonka

lennon-freak

nie wiedziałaś o tym? Laughing

to długodystansowiec! Laughing

Szlachcianka

Hrs będzie ze mnie dumna Laughing

Z siostrą na gg:

Pismak -> Tom Petty jest bugiem seksu.
Pismak -> Jea?
Siostra -> tom petty? byrzyyyyyydal
Siostra -> Wesoly

Pismak -> TYYYYYYYYY ŚWINIOOOO!!!
Pismak -> *siapetkom jom! siapetkom!*
Pismak -> Tom Petty to zajebisty przystojniaaak!
Pismak -> On jest bugiem seksu!!
Pismak ->

Pismak -> no jak że Tom nie jest przystojny?!
Pismak -> pieprzysz.
Pismak -> tom i jego rece
Pismak -> oczy
Pismak -> yyyyyyyyyy <serduszka>
Siostra -> dobra
Pismak -> i jego włooosyyyy <serduszka>
Siostra -> juz Cie nie slucham elo
Pismak -> Wesoly

Siostra -> Paaaaaaa
Pismak -> juz Cie nie slucham elo
Pismak -> juz Cie nie slucham ELO
Pismak -> Electric Light Orchestra
Pismak -> Jeff tam grał
Pismak -> Wesoly

Siostra ->

Kopete Message -> Siostra Cię zablokowała. (Siostra *Blocked*)

Laughing

Mrs. Harrison

Jestem dumna Cool

Ja się tak kłócę z mamą i trochę z tatą, tylko że z tatą to raczej o to ile jeszcze Tom będzie żył Laughing

Mrs. Harrison

Mój tata mnie rozwala Laughing

Zapomniałam o tym opowiedzieć Laughing

Jakiś czas temu - 19 lipca dokładnie - siedzę, czytam CwTP. Nagle telefon.
Tata: Co chciałaś?
Ja: Co?
Tata: No bo dzwoniłaś...
Ja: Chyba nie, ojcze.
Tata: No przecież mam! Nieodebrane połączenie - Ania - 17 lipca.
Ja: ...
Tata: ... A który dzisiaj jest?

Laughing

Szlachcianka

boskie

lennon-freak

Mój tata też tak ma!!
Laughing

Linda

Lennonka

Nie martw się. Mój tata pytał się mnie ostatnio kiedy mam urodziny, bo musiał wypełnić coś w dokumentach Laughing

Wczoraj wieczorem:
Ja: Tata, to kupisz mi tą książkę z chwytami do gitary?
Mama: Jaką książkę?
Ja: Z chwytami do piosenek Beatlesów.
Tata: Kupię, kupię.
Mama: A ile ona kosztuje?
Ja: 79 zł.
Mama: Zwariowałaś?
Ja: Już dawno. Tata, a kupisz mi taki ładny kubeczek z Beatlesami? Widziałam na Allegro. Tak żebyś dojechał do stówy. W końcu okrągłe sumki się łatwiej płaci.
Tata: <dziwnie się na mnie patrzy> Wypatrzyłaś coś jeszcze?
Ja: Poszewki na poduszkę i plakat.
Tata: Zrób sobie jeszcze tatuaż z napisem The Beatles, albo takie cztery gwiazdki na czole (ze śmiechem). Którego ty tam najbardziej kochasz?
Ja: No wiesz. Nawet nie wiesz kto jest miłością życia twojej jedynej córki. JOHN LENNON.
Tata: To sobie największą gwiazdkę zrobisz z napisem John Lennon. (do siostry ciotecznej) A ty lepiej dzisiaj w nocy wkuj całą antologię, bo cię Kasia zabije jak nie będziesz wiedziała wszystkiego o Beatlesach.
Siostra: Cały czas mi o nich nawija. Antologię też widziałam. Tam była taka fajna strona...
Ja: Cicho. Idź lepiej do Georga, bo cię nawołuje z mojej szafy.

Szlachcianka

Wchodzimy do mieszkania mojej babci i mojego dziadka Laughing

Ja (niepewnym tonem): Nikogo tu nie ma?
Tata (nawiedzonym głosem): Jestem ja, Dżon Lennon!
Ja: Wole Pola.
Tata: Wolepola nie ma, jest w kiblu.

dostałam takiego ataku śmiechu, chociaż to właściwie nie jest śmieszne Laughing

Mrs. Harrison

Przed chwilą mama zadzwoniła z życzeniami.

Mama: No, i czego by ci tu jeszcze życzyć...
Ja: (nabieram oddechu żeby coś powiedzieć)
Mama: ... oprócz Beatlesów i Toma...

Szlachcianka

dobrze Cię zna Laughing

Gandalf

Dzwoniliby wczoraj, z fajniejszymi życzeniami, ale Hrs. wyłączyła telefon Laughing

Mrs. Harrison

Dzwoniliby od północy do pierwszej, jak w zeszłym roku.
Puścić rodziców samych nad morze...