Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:28, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Anja napisał: |
Wydaje mi się, że wciąż jest wierna Johnowi. Nic mi nie wiadomo o tym, by po śmierci Lennona szukała na Jego miejsce kogoś nowego- bo chyba nie szukała |
A Yoko przypadkiem nie związała się z jakimś facetem po śmierci Johna?
Czy tylko mi się wydaje?
(serio, nie pamiętam)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anja WingSpan
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z centrum :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:34, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
w takim razie mam złe wiadomości.
ale i tak ją lubię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:09, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Związała się z kimś, były nawet pogłoski o tym, że wzięli ślub...
Ja trochę zmieniłam zdanie o Yoko po przeczytaniu książki ,,Niedokończona ballada''. Nadal ją szanuję i w pewnym sensie podziwiam, ale niektóre fakty z jej życia mnie odrzucają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lennon-freak The Old Group
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 6933 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 0:23, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Yoko jest chyba nadal z tym Samem.
Ale nie możemy jej bronić.
BTW, Lenny, niedokończona ballada... np. przez "wprost" została oceniona bardzo krytycznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lennonka Mary had a little lamb
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 4980 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z czyjejś wyobraźni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:58, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A konkretnie co postrzegali krytycznie?
Mnie się ,,Niedokończona ballada'' wydaje trochę 'przyprawiona' pewnymi szczegółami, które rzutują mocno na osobowość i postrzeganie całej tej historii. A szczegóły te niekoniecznie zawsze są prawdziwe i oparte na faktach, bo wątpię, żeby autor doskonale znał przebieg spotkania przez Cythię Yoko w jej własnym domu. Ale mimo wszystko pewne fakty są ujawnione i w innych źródłach (choćby wielokrotne aborcje Yoko, które dla mnie są równoznaczne z morderstwem) więc raczej są prawdą.
Jakby nie było, miło się czyta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lennon-freak The Old Group
Dołączył: 17 Cze 2007 Posty: 6933 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 21:12, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim, jak sama się już domyślasz, jest tworem raczej subiektywnym.
Nie bardzo można na niej opierać swoich poglądów na czyjś temat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
AnkaJnk Back in ZSSR
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 2583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Piątku :P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:50, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A propos, wczoraj była rocznica ślubu Yoko z Johnem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Niffinik Think for yourself
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 1256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:07, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety teraz napiszę wiersz:
*
___________________
Yoko Ono lęk
Skrzek żabi w niej pękł
___________________
*
Niffinik
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niffinik dnia Pią 16:17, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|