The Beatles

Gość · Wysłany: Sob 10:04, 17 Mar 2007 Temat postu:

najlepsza jak dotąd recenzja na którą się natknąłem,
krótko, precyzyjnie i wyjątkowo trafnie ocenia tę płytę,
autor: Tomek Kosiński

mi podoba się porównanie głosu yoko do głosu Myszki Miki, coś w tym jest Wink

i stwierdzenie że yoko artystką to nie jest Jezyk

Lennonka · Wysłany: Sob 12:58, 17 Mar 2007 Temat postu:

Hmm.. Nie wiem sama co sądzę na temat tego czy Yoko jest artystką czy nie... Właściwie to raczej nie, bo nie ma uzdolnień muzycznych ani plastycznych. Ale na pewno ma w sobie charyzmę i ekstrawagancję która, czy się tego chce czy nie, przyciąga uwagę i nie da się ,,przejść'' koło Yoko obojętnie. A na temat płyty nie mogę się wypowiedzieć, bo jej nie słuchałam. Zapewne głos Yoko jest nie do zniesienia Mruga

ale płyta rzeczywiście może być intrygująca, bo jej autorką jest intrygująca osoba. Wesoly

Mrs. Harrison · Wysłany: Sob 17:42, 17 Mar 2007 Temat postu:

Nareszcie ktoś publicznie przyznał, że Yoko nie jest artystką! Wesoly

Magda McCa · Wysłany: Nie 1:01, 18 Mar 2007 Temat postu:

Wielka artystka Laughing

Nie mam tyle odwagi, żeby tego posłuchać Wesoly

manea · Wysłany: Nie 13:10, 18 Mar 2007 Temat postu:

A ja jak zwykle wolę się nie wypowiadać na temat Yoko

W sumie nawet lepiej, że została artystką, we własnym mniemaniu oczywiście, bo ze swoimi zapędami i talentem do manipulacji, mogłaby zrobić parę rewolucji na świecie... Chociaż po głębszym namyśle, zrobiła Wesoly

Na szczęście na rzecz pokoju.

Lennonka · Wysłany: Nie 15:06, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ale trzeba przyznać, że kobita ma odwagę i tupet.

Lucy Porrison · Wysłany: Pią 20:02, 23 Mar 2007 Temat postu:

Płyty jeszcze nie słuchałam... Cóż, domyślam się, że cud świata to to nie będzie

Ale lubie w niej tą szczerość Laughing

i to, że próbuje

poza tym pomysł na ten tytuł - jak dla mnie genialny Wesoly

.