|
The Beatles The Beatles
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaileena_Farah The Word
Dołączył: 10 Cze 2007 Posty: 334 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ul. Sezamkowa, Mars. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:30, 21 Lis 2007 Temat postu: John Frusciante |
|
|
Znacie? Lubicie? Nie lubicie?
W skrócie o nim:
Jest gitarzystą Red Hot Chili Peppers. Ale to oczywiście nie wszystko, czym się zajmuje. John to multiinstrumentalista - oprócz gitary, opanował m.in. : pianino, perkusję i instrumenty elektroniczne. Poza zespołem bierze udział w projektach różnych muzyków i przewodzi supergrupie Ataxia.
I teraz najważniejsze: na swoim koncie ma już 10 solowych albumów. Pierwszy nagrał z powodu braku pieniędzy na narkotyki. Kolejne z czystej pasji.
Po duuużo więcej informacji odsyłam na Wikipedię:
[link widoczny dla zalogowanych]
Last.fm:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kilka cytatów (niektóre dość dziwnie przytłumaczone, ale to szczegół)...:
[link widoczny dla zalogowanych]
I w kooońcu... skromnie... moje forum RHCP, gdzie i o Johnie można troszkę poczytać:
http://www.venicequeen.fora.pl/
A oto jak Fru wygląda (jakby ktoś nie wiedział xD)...:
Jako bonus xD
[link widoczny dla zalogowanych]
Z gitarrrą:
Nooo... przepraszam, że tak nieskładnie, ale piszę pod wpływem impulsu. Po prostu musiałam coś tu o nim wrzucić, o! Uwielbiam jego dokonania w Chili Peppers, a po poznaniu jego solowej twórczości... cóż...
John Frusciante is God.
Warto wspomnieć, że wielokrotnie poza własnym materiałem brał się za covery klasyków, np. 'How Deep Is Your Love' Bee Geesów albo 'S.O.S.' ABBY. O dziwo - w wersji akustycznej i z dość charakterystycznym wokalem Johna - wyszło przepięknie...
Oczywiście - próbkę twórczości JF chętnie prześlę na mejla, jeśli tylko znalazłby się ktoś chętny. Mam wszystkie jego płytki i kilka bootlegów (m.in. właśnie wspomniane covery).
Baaaaaaaardzo polecam... jeżeli chodzi o młode pokolenie artystów, Johnny to prawdziwy ewenement. Nieprawdopodobnie utalentowany, obdarzony ogromną, muzyczną wrażliwością. Naprawdę wspaniały.
Dooobra... już się więcej nie roztrząsam... Pozdrawiam i dziękuję tym, którzy zdołali coś z tych moich dzikich wywodów zrozumieć
K_F
PS. Mój avatar to, ofc, również John (z clipu RHCP do 'Dani California').
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:57, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cudowny temat cudownego faceta. ...który obecnie również gości na moim avku xD
Ubóstwiam - od Niandry zaczynając, na Red Hotach kończąc.
I co tu dużo pisać... Jooohn!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:10, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lubie...w końcu to John:) Ostatnio kocham to imię. No, ale lubie go przede wszystkim dlatego, bo jest członkiem red hotow ktorch ubostwiam, troszke mniej niz beatlesow wprawdzie, ale sa super:) na koncerciku bylam i mi sie bardzo podobalo i od tamtego momentu ich bardzo lubilam...teraz bardziej kocham beatlesow...no niestety zuczki maja wiekszy dar przekonywania;P Ale nie red hoci sa ok:)
Pozdrawiam:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Finduilas The Word
Dołączył: 19 Cze 2008 Posty: 528 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:24, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Red Hotów słucham już baaaardzo długo, prawie od zawsze, ale nigdy nie interesowałam się odrębnie Johnem Frusciante. Do teraz. Kilka dni temu wdałam się w pogawędkę na temat Red Hotów z kumplem w autobusie (omal się poważnie nie pokłóciliśmy, a ludzie w autobusie reagowali na naszą żywą dyskusję ukradkowym i znaczącym pukaniem się w czoło- to tak na marginesie, kocham polskie autobusy ). Mój znajomy twierdzi uparcie, że John i Flea marnują się ze swoimi umiejętnościami w RHCP, a o samej kapeli zdanie ma takie, że "są źli technicznie", "nie widać u nich rozwoju", "wszystko jest na jedno kopyto", "swojego stylu się szuka, a oni jakby się nauczyli i to ciągną". Strasznie się wkurzyłam(aż przejechałam kilka przystanków dalej z tych emocji, w szale dyskusji ). Oczywiście żadne z nas nie zmieniło zdania, i podaliśmy sobie dłonie patrząc na siebie wrogim a groźnym wzrokiem;), ale wróciwszy do domu, niezwłocznie zabrałam się za wnikliwe 'studiowanie' solowego Johna. Przyznaję, jest cudowny, świetny (i przystojny;)) i dlatego właśnie nadaje się do Red Hotów. Oh, jak można wygadywać takie rzeczy o zespole, w którym wokalistą jest Anthony Kieds ( ), a gitarzystą John Frusciante ( )?! Nie lubię tego kolegi!
John jest niezwykle utalentowany zarówno jeśli chodzi o instrumenty, jak i wokal. Ale właśnie dlatego pasuje do RHCP, prawda? Przecież RHCP reprezentuje naprawdę znakomity, nieodtwórczy poziom, czy nie?
Poza tym strasznie ciekawe i intrygujące jest to, w jaki sposób John mówi o sobie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Finduilas dnia Sob 23:28, 30 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|