|
The Beatles The Beatles
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Safira Think for yourself
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Crackerbox Palace ;)))
|
Wysłany: Śro 15:18, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Miesiąc? Jakieś podpowiedzi?
A właściwie za co siedział? ja jak zwykle niezorientowana
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:23, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
9 dni, z tego co wiem. Znaleźli mu w walizce narkotyki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:26, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety - nie 9 dni. Minimalnie więcej
Siedział bo chciał do Japonii marihuanę chyba przemycić żeby zażywać na koncertach, ale go złapali, wsadzili do paki i trzymali tam przez... no właśnie. Nie pozwolili mu trzymać gitary ani magnetofonu więc Linda mu książki podrzuciła, w ogóle odwiedziła go dwa razy. I kontaktował się przez ścianę z innym więźniem, a jak wszyscy szli się kąpać to śpiewał im Yesterday i coś tam jeszcze. I Linda mówiła, że Paul "pomaga sobie śmiechem"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Safira Think for yourself
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Crackerbox Palace ;)))
|
Wysłany: Śro 15:27, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no to może 10
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:29, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Correct
Właśnie 10
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Safira Think for yourself
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Crackerbox Palace ;)))
|
Wysłany: Śro 15:35, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No to może wezmę pytanie dotyczące artykułu z 1980 r (Mój tata wtedy pokochał Beatlesów i od tego czasu zbierał o nich wszystkie wycinki z gazet. Ma tego całą teczkę ), bo takie mózgi jak wy to się niczym nie zagnie
W 1980 r. George Harrison trafił na krótki okres czasu na wózek inwalidzki... Co się stało?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:38, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
O kurczę
Pierwsze słyszę w ogóle, że George trafił kiedykolwiek na wózek inwalidzki
(chyba, że w naszym ff, ale to chyba nie to )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Safira Think for yourself
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Crackerbox Palace ;)))
|
Wysłany: Śro 18:33, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No ja też byłam zaskoczona... Chyba nigdzie indziej o tym nie pisali... Ale mówię: CHYBA. Dlatego zadałam taką zagadkę Ale swoją drogą komentarz George'a do tego wypadku był rozbrajający No ale nic słucham propozycji, później przytoczę cały artykuł
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:50, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mrs. Harrison napisał: | Correct
Właśnie 10 | Dziewczyny, z kilku książkowych źródeł, dość kompetentnych biografów, wiem, że Paul siedział w więzieniu 9 dni. Dokładnie - od od 16 do 25 stycznia. Oczywiście Paul musiał się kajać przed władzą, okazać skruchę (przeprosiny) oraz zapłacić dwieście tysięcy dolarów tytułem strat, jakie ponieśli japońscy organizatorzy jego niedoszłych koncertów w Japonii.
Gdyby nie był znanym muzykiem i reprezentatywnym "produktem" eksportowym Wielkiej Brytanii, pewnie siedziałby 8 lat. No i gdyby Japońce nie martwiły się tak bardzo o nieumiejętne rozporządzanie funduszami z podatków swoich obywateli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs. Harrison The Old Group
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 7280 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wilbury Manor Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:00, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy napisał: | Mrs. Harrison napisał: | Correct
Właśnie 10 | Dziewczyny, z kilku książkowych źródeł, dość kompetentnych biografów, wiem, że Paul siedział w więzieniu 9 dni. Dokładnie - od od 16 do 25 stycznia. Oczywiście Paul musiał się kajać przed władzą, okazać skruchę (przeprosiny) oraz zapłacić dwieście tysięcy dolarów tytułem strat, jakie ponieśli japońscy organizatorzy jego niedoszłych koncertów w Japonii.
Gdyby nie był znanym muzykiem i reprezentatywnym "produktem" eksportowym Wielkiej Brytanii, pewnie siedziałby 8 lat. No i gdyby Japońce nie martwiły się tak bardzo o nieumiejętne rozporządzanie funduszami z podatków swoich obywateli. |
Opierałam się na TB Po Rozpadzie i tam podali, że 10 dni
Kurde
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Magda McCa The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 6701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 17:33, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Niech lepiej Safira nam jakąś podpowiedź da
Może spadł z drabiny...?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:23, 19 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mrs. Harrison napisał: | Opierałam się na TB Po Rozpadzie i tam podali, że 10 dni
Kurde | Ano, zawsze mogli na to spojrzeć od strony dobowej - po prostu inaczej liczyć - pełne dni lub zaliczoną dobę, nawet jesli niepełną. I dlatego moglo wyjść 10. Pewne jest jednak to, że Paul siedział od 16 do 25. 25 stycznia, dzień, w którym wypuszczono go na wolność, najprawdopodobniej został uznany przez Keitha Badmana za kolejny dzień odsiadki (sądzę, że wział pod uwagę całe to biurokratyczne sito, przez które musiał przebrnąć Macca, jego rodzina i pełnomocnicy).
Co do zagadki Safiry, nie mam zielonego pojęcia. Wiem, że po roku `80 (ale nie w tamtym dokładnie okresie zdaje się... i nie było to zabawne... nie był to też "wypadek", więc nie pasuje) George na krótko wpadł w alkoholizm. Tak wiem, głupie skojarzenie, ale to pierwsze, co przyszło mi na myśl.
Safiro, daj jakąś wskazówkę lub podpowiedź. |
|
Powrót do góry |
|
|
Safira Think for yourself
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Crackerbox Palace ;)))
|
Wysłany: Pią 16:29, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Podpowiedź... No nie wiem... Nie będę wam dawała tego typu a) b) C), bo to by było za proste ale podpowiem, że to się stało podczas jego pracy na roli...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Linda The Old Group
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 2209 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 16:36, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Przejcechał go traktor xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Safira Think for yourself
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1087 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Crackerbox Palace ;)))
|
Wysłany: Pią 18:45, 20 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Oż kurde, Linda, nie wiem jak ci to powiedzieć... zgadłaś XD
Może niekoniecznie całego, ale myślę że mogę zaliczyć. Oto artykuł:
Wracam po 20 minutach poszukiwań, ja... zgubiłam go XP
No nic. Chodziło mniej więcej oto, że pracował sobie traktorem (tak, wciąż mówimy o George'u Harrisonie ) w swojej posiadlości gdzieś tam. I nagle zacięły się hamulce. Mimo, jak pisali, wspaniałego skoku jaki wykonał, jego noga została przejechana przez koło traktora (auuu... ).
Mimo to George nie tracil usmiechu na twarzy i mówił (uwaga: dobijające ):
"Jestem przede wszystkim ogrodnikiem, uprawiam drzewa (....... no coment............), na drugim miejscu piosenkarzem-kompozytorem, a dopiero na trzecim gitarzystą (jakoś tak tam było), ale najbardziej lubie spokojne życie z Oliwią i naszym synem Dhanim. W wieku 37 lat gwiżdżę na sławę"
taaaa.... George szybko wrócił do zdrowia. Może nie było o tym tak głośno, bo wydarzyło się to w okresie jegop muzycznej przerwy... Dopiero siedem lat później wydał jedną z najlepszych płyt w swoim życiu: Cloud nine.
Zadajesz Linda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|