The Beatles

Lucy Porrison

Hurra ! R33 <3. Ja go proponuję okrzyknąć MASKOTKĄ FORUM

MaccaGirl

Ale maskotki najczęściej są miłe.....

Lucy Porrison

On jest miły. Przyjamniej się stara... Laughing

Wracając do tematu, to ciągle mnie intryguje ta zmiana głosu Paula między Helpem a Rubber Soul.

Gość

A mnie 'Long Tall Sally' xD Myślałam że jak znam wersję Little Richarda to nic mnie już nie zaskoczy.

AAA! xDDDDDD Mr. Green

lennon-freak

Paul ma najmniej rozpoznawalny głos.
Przynajmniej jak dla mnie.
Brzmi ładnie, nawet bardzo, ale nie dość charakterystycznie. Wesoly

Takiego Johna to zawsze rozpoznam, a jego nie zawsze.

Gandalf

A mi się właśnie na początku mylił John z Georgem strasznie Laughing

Ja w ogóle na początku dziwne rzeczy słyszałam Laughing

Magda McCa

Ja też myliłam bardzo Johna i George'a na początku.
Wszystkich myliłam Laughing

Gość

Lennonka

Przydało się stevesbeatles.com/songs i godziny słuchania Beatlesów. Wesoly

Paul według mnie ma cudowną barwę głosu, ale jednak bardziej lubię barwę Johna i Georga.

lennon-freak

Mam podobne zdanie, co Kasia.
Paul naprawdę brzmi... ślicznie, ale G i J lepiej. Mruga

Magda McCa

A ja bym się nie zgodziła Mruga

Gość

lennon-freak

O! I to jest właśnie świetne podsumowanie! Wesoly

szpakcia

Paul ma taką paplowatą barwę głosu. I jak mówi i jak śpiewa. Zawsze mi się trochę z Goffym kojarzył Wesoly

Uwielbiam go za to Jezyk

John za to ma taki twardy, niezłamany, a mimo wszytsko miekko brzmiący głos. Pełen sprzeczności

I też go za to uwielbiam Very Happy

a Dżordż i Ringo jakoś specjalnie nigdy mi nie imponowali... nie wsłuchiwałam się szczerze wam powiem.

Niqus

moim zdaniem Paul ma najlepszy głos... technicznie Jezyk

ma największą skalę i chyba najwięcej czasu spędził na doskonaleniu się w tym kierunku
John też ma bardzo dobry głos, ale skalę o wiele mniejszą i czasem śmiesznie brzmi x3

ze smutkiem muszę przyznać iż, obawiam się że najgorszy (technicznie) jest Hari

'