The Beatles

Gość

Mnie [podobnie jak niektórych

] zaraziła przyjaciółka [Safira

]....
Z początku Ich muzyka była mi obojętna...
Ale Basia nie dała za wygraną i pokazała mi film "Yellow Submarine" , po którym to filmie zaczęłam sie tym interesować Kwadratowy

Skończyło sie na tym że po paru latach pokazała mi o nich forum, na którym mam zamiar dłużej zabawić Wesoly

)

Magda McCa

Prawidołowo, od czego w końcu są przyjaciele, jak nie od zarażania swoją manią Mruga

Lennonka

Ja dopiero od niedawna znam Beatlesów. Jakieś cztery miesiące temu zetknęłam się z ich muzyką. Ich piosenki leciały w jakims programie. Tata powiedział mi, zę spiewali je Beatlesi i że był to świetny zespół. Znalazłam więc w domu ich płytę i zaczęłam słuchać. Na początku spodobały mi się piosenki Oblado oblada, Twist and shout i Girl. tej ostatniej słuchałam ze 20 razy na dzień, bo baaaaardzo podobał mi sie głos Johna. Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że on to spiewa. Potem zaczęłam słuchać całych płyt i spodobały mi się wszystki piosenki. Podczas wakacji jak byłam w domu siedziałam w internecie i przeglądałam tylkoi strony o Beatlesach ( tak też trafiłam na to forum). Zakochałam sie w Beatlesach. Szczególnie w Johnie, który kiedyś jak zobaczyłam go w telewizji w okrągłych okularach i długich włosach wydawał mi sie trochę dziwny. Teraz jest on moim wzorem i ideałem. Mam świra na punkcie tego zespołu. Nie wyobrażam sobie historii muzyki bez Beatlesów. W ogóle teraz nie wyobrażam sobie życia bez Beatlesów.

Mrs. Harrison

Girl to moja jedna z ukochanych piosenek! Wesoly

(a pamiętam jaka byłam zszokowana jak się dowiedziałam że 'Yellow Submarine' Ringo śpiewa, nie wiedziałam, że ma taki cudny głos Laughing

Gdzie te czasy... )

Linda

Mrs. Harrison

Taaak... Życie bez Beatlesów to nie byłoby już takie fajne życie Cool

Niach niach Wesoly

Winter

wiecie co - myślę dokładnie to samo.
Życie bez Beatlesów to nie jest prawdziwe życie ! Wesoly

Ale mimo to chciałabym choć na 1 godzinę wrócic do tych czasów gdy jeszcze to nie byla moja mania - podziwialam ich ale nie znalam za bardzo.
Wiedzialam kim sa co zrobili itp, ale nie wiedzialam kto jak wyglada co śpiewa i nie rozróznialam glosow, nie znalam wielu piosenek.
Czemu ? Żeby przypomniec sobie ten dreszczyk kiedy pierwszy raz z pełną świadomością włączyłam pierwszą przesłuchaną przeze mnie płytą Beatli.
To był Biały Album ... i ten dreszcz emocji ... to niesamowite uczucie że to jest to ! To jest to co kocham ... Wesoly

Gość

Widzę że wszyscy mamy podobny tok myślenia.
Nie wiem, ja teraz mogłabym przyjść do domu, u nie włączyć sobie jakiejś płyty, wydzierać się do niej, nie męczyć rodziców Besame Mucho, i nie doprowadzać wszystkich do szału ich muzyką Wesoly

Ale tak jak i Winter, też czasem chciałabym się tak cofnąć...np. do pierwszego razu zobaczenia Shout Laughing

Magda McCa

Gość to ja Wesoly

Safira

Mrs. Harrison

Gdzie te czasy jak się pytałam taty czy mamy gdzieś jakieś płyty Beatlesów...
A jak się dowiedziałam że mamy, i to nawet cztery, mój wybuch radości był cudny Wesoly

Magda McCa

No dokładnie...i gdzie, jak siedziałam do 3 w nocy przy komputerze i czekałam na ściągające się nowe piosenki...To były czasy Laughing

Gandalf

Gdzie te czasy kiedy ściągałam piosenki nie znając ich totalnie i strzelając na chybił-trafił...
I ta radość jak się okazywało że są boskie Laughing

Mrs. Harrison

I pamiętam jak przyszłam do gandalf, a gandalf do mnie: "Ale znalazłam fajną piosenkę Beatlesów!". I lecimy do kompa, żeby przesłuchać szybko... Laughing

(co to była za piosenka? Coś z 'Sun' w tytule Wesoly

Here Comes The Sun?)

Gandalf

Tak, to ona. Laughing

Potem nie mogłam się powstrzymać od słuchania jej w kółko Mr. Green