Forum The Beatles Strona Główna The Beatles
The Beatles
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziwactwa forumowiczów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> In My Life
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kimari
WingSpan


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Anfield Road
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:56, 15 Sty 2009    Temat postu:

Moim najwiekszym dziwactwem jest szorowanie ząbków co " 5 minut " Jezyk
A no i kupowanie członkom rodziny zupełnie niepotrzebnych prezentów(w tym miesiącu padło na mą siostre..Bardzo sie ucieszyła z poduszki z Brendonem Urie Jezyk ).

Hmm....bo katowanie współpracowników muzyką beatelsów nie można chyba nazwać dziwactwem ? Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:06, 15 Sty 2009    Temat postu:

Kimari napisał:
A no i kupowanie członkom rodziny zupełnie niepotrzebnych prezentów(w tym miesiącu padło na mą siostre..Bardzo sie ucieszyła z poduszki z Brendonem Urie Jezyk ).

Zostań moją rodziną! Laughing Ja ostatni prezent dostałam od mojego brata pod choinkę i był to kalendarz naścienny z kotami rasowymi. Szkoda, że nie pomyślał o tym, że nie mam gdzie go zawiesić, bo w moim pokoju nie ma żadnych haczyków a wkręcać ich nie będę, bo to wynajęte mieszkanie. Laughing Chciał dobrze. Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimari
WingSpan


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Anfield Road
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:47, 15 Sty 2009    Temat postu:

Luczija napisał:
Kimari napisał:
A no i kupowanie członkom rodziny zupełnie niepotrzebnych prezentów(w tym miesiącu padło na mą siostre..Bardzo sie ucieszyła z poduszki z Brendonem Urie Jezyk ).

Zostań moją rodziną! Laughing


Powiedz rodzicom by mnie adoptowali Mruga Jezyk

A brat napwno chciał dobrze,ale mu nei wyszło Mruga tak to juz bywa Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady_McCartney
The Word


Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z sypialni Paula. (;
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:07, 16 Sty 2009    Temat postu:

btw, ja też tak mam z szorowaniem ząbków. ' na wszystkich wycieczkach, biwakach etc. spędzam połowę czasu, myjąc je. xD i właśnie wtedy wszystko mnie omija, aczkolwiek to dziwactwo jest bardzo pożyteczne. przynajmniej nie muszę zbyt często wpadać do dentysty. Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:11, 16 Sty 2009    Temat postu:

Nie przesadzajcie z tym szorowaniem, bo potem mogą być z tego niezłe kłopoty. Znałam dziewczynę, która starła sobie przez to szkliwo i hm, ona właśnie po tym musiała często odwiedzać dentystę. Jezyk Poza tym, nie, że ja coś sugeruję, ale czy to nie podlega pod jakąś nerwicę natręctw? Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:15, 16 Sty 2009    Temat postu:

Właśnie, właśnie! Słyszałam o chłopaku, który wciąż mył ręce, przy każdej możliwej okazji - no i skończył u psychiatry.

(ale słyszałam też, że pedanci również powinni się leczyć. Jezyk To suchar, bo ja tylko chcę, żeby wszystko było ładnie poukładane...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnkaJnk
Back in ZSSR


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Piątku :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:24, 16 Sty 2009    Temat postu:

Kimari napisał:

Hmm....bo katowanie współpracowników muzyką beatelsów nie można chyba nazwać dziwactwem ? Jezyk

Mysle ze to jest takie male dziwactwo nas wszystkich tutaj Very Happy Ale jak najbardziej pozytywne dziwactwo i dajace tak duzo radosci Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:25, 16 Sty 2009    Temat postu:

Mrs. Harrison napisał:
(ale słyszałam też, że pedanci również powinni się leczyć. Jezyk To suchar, bo ja tylko chcę, żeby wszystko było ładnie poukładane...)

To ja się kwalifikuję. Wesoly Na szczęście moje pedanctwo (czy jak to się tam odmienia Laughing) z wiekiem się zmniejsza, ale w dzieciństwie byłam okropna. Nie wiem, jak rodzina ze mną wytrzymywała. Wesoly Nie pozwalałam mojej mamie poprawić mi chociażby koszulki, bo zaraz płakałam i wydzierałam się, że jest krzywo i ogólnie terroryzowałam każdego, kto ośmielił się ruszyć coś należącego do mnie bez mojej zgody i nie po mojej myśli. Wesoly Teraz mi przeszło, ale mimowolnie wytykam ludziom ich błędy językowe, np. przez ostatnie wakacje męczyłam mojego brata i mamę, że mówi i pisze się wziąć a nie wziąść. Confused Mieli mnie dość i powiedzieli, że nie nigdzie więcej ze mną nie pojadą. Wesoly A tak poza tym, to też lubię, gdy wszystko jest równiutko ułożone, jednak jakoś nie przeszkadza mi to mieć okropnego bałaganu w pokoju, chociaż czasem go sprzątam, a jak już sprzątnę, to właśnie na swój pedantyczny sposób. Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs. Harrison
The Old Group


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 7280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Wilbury Manor
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:27, 16 Sty 2009    Temat postu:

Mam dokładnie to samo, z tym że u mnie to idzie w drugą stronę.
Z roku na rok jestem coraz większą pedantką Laughing Kiedyś byłam raczej małą bałaganiarą, a teraz... no... już nie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnkaJnk
Back in ZSSR


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Piątku :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:34, 16 Sty 2009    Temat postu:

Ja moze pedantka nie jestem ale no nie lubie bardzo jesli ktos np zacznie mi sprzatac w pokoju bo ja musze to zrobic sama po swojemu. Albo jak ktos mi cos przestawia w pokoju to mnie wtedy pobiera Mad Very Happy Mam chyba taki uraz odtad jak moja mama uprala mi kiedys bez mojej wiedzy moj wowczas ulubiony top i caly sie rozszarpal i do niczego sie juz nie nadal, az sie poplakalam ze zlosci Laughing teraz mnie to smieszy Very Happy Takze tego, nie lubie kiedy ktos chce cos zrobic za mnie. Wiem ze to z dobrej mysli ale mnie to nie pomaga, wrecz przeciwnie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luczija
WingSpan


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: inąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:41, 16 Sty 2009    Temat postu:

Ja nigdy nie lubiłam, gdy mama sprzątała mi w pokoju. Nie mogłam później niczego znaleźć, nic nie było na swoim miejscu. Znajdowałam potem rzeczy, których szukałam, upchnięte w jakichś szafkach i szufladach, o których istnieniu w moim pokoju nawet nie miałam pojęcia. Wesoly Na szczęście już sporo lat sprzątam sobie sama i czasem nadal mam problemy ze znalezieniem czegoś, ale ćśśś. Jezyk

Oj, Hrs., skoro Tobie pedantyzm narasta, to niby powinno Ci się współczuć, ale nie przejmuj się, moja mama zawsze mi powtarza: "Tacy ludzie też są potrzebni.". Laughing Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnkaJnk
Back in ZSSR


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 2583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Piątku :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:54, 16 Sty 2009    Temat postu:

Hehehe ja mam zawsze najwiekszy balagan w szufladach, zbierze sie tam tona jakis papierow i potem nic nie mozna znalezc Wesoly Ja oczywiscie tez sprzatam sobie sama juz od dlugiego czasu ale czasem mama chce wtargnac do mnie z odkurzaczem przy okazji sprzatania, ale ja nie, musze sama, po swojemu Jezyk Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lennonka
Mary had a little lamb


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 4980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z czyjejś wyobraźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:13, 16 Sty 2009    Temat postu:

Moim dziwactwem jest to, że NIENAWIDZĘ tego, jak ktoś grzebie mi choćby w szafie czy szufladach, w których są same przyrządy do rysowania, kartki, paragony i takie duperele. A jak ktoś zacząłby buszować w moim telefonie czy portfelu mogłabym zadziobać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kimari
WingSpan


Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Anfield Road
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:27, 17 Sty 2009    Temat postu:

Hmm...tak się zastanoiwłem i doszedłęm do wniosku , że kolejnym mym dziwactwem jest to że... Nie lubie nosic przy sobie gotówki Jezyk Wszedzie płace kartą Mruga Karty jeszcze nigdy nei zgubiłem.....a z gotówka juz m sie nei raz zdarzało Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda McCa
The Old Group


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 6701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 11:00, 17 Sty 2009    Temat postu:

Też jestem pedantyczna, zawsze musi być wszystko ładnie ułożone, bo inaczej źle się czuję Wesoly Np. kładąc się spać zauważę że coś jest nie tak, dajmy na to firanka, wmawiam sobie, że jej nie poprawię, ale za kilka minut i tak wstaję i poprawiam ją Laughing
A jak ktoś mi w pokoju coś zostawia, przestawia, zabiera, wnosi, to zabić mogę Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Beatles Strona Główna -> In My Life Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 41 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin