The Beatles

Gandalf

Hej, jak to nikt! George i ja byliśmy po prostu zbyt zajęci, żeby coś napisać Laughing

Magda McCa

Byliście, ale już nie jesteście Laughing

Dobra, dobra, wy sobie używajcie, a ja ich wszystkich przejmę w nocy Wesoly

Gandalf

Czy mogę wcześniej odpiłować George'owi ręce i.... ?

Lennonka

Magda pomogę Ci w odbieraniu Bitli nocą. Możemy przy okazji urządzić orgię. John jest jak najbardziej za

Magda McCa

Nie gandalf, ale możesz dołączyć

Gandalf

Ok, nawet lepiej, George nie będzie sam spacerował nocą i nikt oprócz mnie go nie zgwałci.

Magda McCa

Właśnie. Praktyczne Wesoly

Ale oczywiście liczysz się z tym, że odbywamy później handel wymienny? Mruga

Gandalf

Ale wróci do mnie w nienaruszonym Stanie?
Ewentualnie może być troszkę zużyty.

master ble

*wsadza sobie Johna pod bluzkę, żeby nikt go nie zabrał.*

Gandalf

Na początku zdania się przeraziłam nie na żarty Laughing

Ale potem przeczytałam 'bluzkę' i moje serce znów zaczęło bić Laughing

Magda McCa

Dokładnie

W nienaruszonym, a jak inaczej...Tylko straci ze 2-3 porcje Mruga

master ble

ale kto wie, co będzie dalej... Laughing

Gandalf

Ok, George i tak ma niewyczerpane zasoby.

Lennonka

Czyli rozumiem, że orgia.
John przed chwilą dzwonił i mówił, że będzie i przytaszczy ze sobą Mackę Laughing

Mrs. Harrison

Ha, ja już nawet nie biorę udziału w dyskusji. Wy sobie konwersujcie dalej, a ja wracam do Czwórki.